TAJEMNICE MONSANTO – PO CO USA KUPIŁO NA UKRAINIE 17 MLN HEKTARÓW ZIEMI ?
7 lipca 2023ELON MUSK I NEURALINK – ”INTELIGENTNY PYŁ” JEST JUŻ WŚRÓD NAS
8 lipca 202310 kwietnia Digital Currency Monetary Authority (DCMA) ogłosiła uruchomienie nowej globalnej waluty cyfrowej banku centralnego, czyli CBDC, zwanej Unicoin, czyli „uniwersalną jednostką walutową”. Wszystkie banki centralne świata, w tym prywatna Rezerwa Federalna, oraz banki komercyjne będą mogły używać Unicoin do przeprowadzania transakcji między sobą. Odsłonięcie Unicoin miało miejsce podczas corocznego wiosennego spotkania Międzynarodowego Funduszu Walutowego (IMF).
W komunikacie prasowym, jeśli nie jesteś zaznajomiony, DCMA określiła się jako „globalny lider w opowiadaniu się za cyfrowymi walutami i innowacjami w polityce pieniężnej dla rządów i banków centralnych”.
„Członkostwo DCMA składa się z suwerennych państw, banków centralnych, banków komercyjnych i detalicznych oraz innych instytucji finansowych” – czytamy dalej w komunikacie prasowym.
Na swojej stronie internetowej DCMA bardziej szczegółowo opisuje, że jej celem jest popieranie jednej światowej waluty cyfrowej, która „umożliwiłaby globalizację handlu poprzez integrację monetarną międzynarodowych płatności i rozliczeń, przy jednoczesnym wzmocnieniu suwerenności monetarnej gospodarek narodowych”.
„Pierwsza fala kryptowalut została opracowana dla publicznych, niezaufanych sieci. DCMA ponownie wyobraża sobie następną falę innowacji kryptowalutowych zaprojektowanych do przyjęcia przez banki centralne, banki prywatne i komercyjne, fintech, rządy i giełdy kryptowalut.”
Czy jesteś gotowy na nowy porządek walutowy?
Wszystko to ma się dziać na Unicoin Network, zdecentralizowanej międzynarodowej sieci bankowej specjalnie i wyłącznie otwartej dla banków centralnych i innych podmiotów wymienionych powyżej. Banki centralne mogą również wdrażać własne, indywidualne systemy walutowe CBDC na protokole Unicoin Network Crypto 2.0. DCMA pracuje również nad opracowaniem nowej platformy unifikującej dla kryptowaluty Unicoin, którą planuje zasilić sztuczną inteligencją lub AI.
„Twierdzą, że ta platforma pozwoli bankom centralnym na konwersję własnych walut na Unicoin w celu łatwiejszego handlu międzynarodowego, jednocześnie umożliwiając większą stabilność wobec wahań cen” – donosi Leo Hohmann.
„Więc nie tylko mamy cyfrową wersję Banku Rozrachunków Międzynarodowych, ale teraz mamy go zatwierdzonego przez MFW”.
Do tej pory słyszeliśmy głównie o indywidualnych kryptowalutach z CBDC na poziomie krajowym, które nie reprezentowałyby wspomnianej w Biblii waluty jednego świata. Jednak ten nowy program Unicoin przez MFW wydaje się trafiać w dziesiątkę pod wieloma względami. Od II wojny światowej globalny system finansowy wykorzystuje tzw. system SWIFT i Bank Rozrachunków Międzynarodowych (BIS) jako kanały wymiany walut fiat. Jeśli Unicoin stanie się nowym standardem, SWIFT i BIS przejdą do historii. Nawet jeśli każdy kraj na świecie opracuje swój własny, unikalny CBDC, nadal potrzebny jest scentralizowany system i jedna waluta do przetwarzania transakcji.
Taki jest właśnie cel Unicoina
„Już przechodzimy do świata cyfrowej waluty” – mówi Alkesh Shah, ekspert ds. kryptowalut w Bank of America Securities, wyjaśniając różnicę między naszym obecnym elektronicznym systemem fiat a nowym systemem opartym na Unicoin i CBDC.
„Myślimy, że jesteśmy dziś cyfrowi z naszą walutą – nie jesteśmy. Jesteśmy elektroniczni. Zawsze potrzebujemy pośrednika. Kiedy jest już cyfrowa, nie potrzebujesz pośrednika. Możesz faktycznie używać jej jak gotówki. Daję Harry’emu trochę pieniędzy ze smartfona do smartfona. I to jest właśnie obietnica cyfryzacji. Jeszcze tego nie osiągnęliśmy … ale zbliżamy się do tego i osiągniemy to dzięki aktywom cyfrowym i pewnego dnia, kiedy Fed faktycznie wyjdzie z cyfrowymi walutami.”
Świat był ostrzegany raz po raz przed niebezpieczeństwami związanymi z technologicznym przechwyceniem, ale to nie spowolniło tempa adopcji. Aktorzy napędzający to są technokratami i aspirują do technokracji. Kiedy obywatele w końcu się obudzą, będzie już za późno, aby cokolwiek z tym zrobić.