DENGA I MALARIA – KOMARY GMO GATESA SZYKUJĄ NAM KOLEJNĄ PANDEMIĘ ?
1 marca 2024”ONI ŻYJĄ” BYŁ OSTRZEŻENIEM – KULTOWY FILM Z POTĘŻNYM PRZESŁANIEM.
2 marca 2024W ostatnim czasie możemy obserwować pewnego rodzaju „amok” wśród europejskich polityków. Można pokusić się nawet o stwierdzenie, że być może mamy do czynienia z „buntem” części krajów, które nie godzą się na to co nadchodzi. Zatem wydarzenie to, którego się obawiają, jest na tyle poważne, że „puszczają nerwy” oraz „puszczają hamulce”. O czym mowa? Zapewne o III wojnie światowej, wojnie naszych czasów.
Pierwszym, który zapoczątkował wspomniany „bunt”, jest premier Słowacji Robert Fico, który w niezwykle dramatycznym przemówieniu wyjawił istnienie „sił”, które dążą do wysłania europejskich wojsk na Ukrainę. Przy okazji Fico zaznaczył, że zrobi wszystko aby jego kraj nie popełnił tego błędu, albowiem taki ruch to właśnie dążenie do sprowokowania III wojny światowej, tutaj na naszych ziemiach, bo przecież nie jest to w żadnym wypadku „rokowanie pokojowe” no chyba, że te wszystkie transporty ciężkiego sprzętu pojadą na jakąś „defiladę pokojową” w Kijowie – ale w to wątpię.
Dalej premier Słowacji wyjawił, że są kraje w NATO i Unii Europejskiej, które wyraziły taką zgodę, jednak nie podał, które to kraje. Myślę, jednak, że już wtedy wielu spekulowało iż jednym z tych krajów mogła być Polska. Od czasu wygłoszonej przemowy premiera Słowacji, w Polsce eksplodowała dyskusja w kwestii możliwego wysłania polskiego żołnierza na Ukrainę. Każdy kto chce bliżej zapoznać się z przemówieniem i analizą wypowiedzi Roberta Fico, zapraszamy do publikacji:
Kolejny element „domina” to premier Grecji, który wyjawił nazwy państw, gotowych wysłać własnego żołnierza na Ukrainę, aby tam walczył z Rosją. Mało tego, okazało się, że proces wysyłania odbywałby się na zasadzie umowy dwustronnej po między Ukrainą a danym krajem, tak że w razie odwetu Rosji na taki kraj, NATO nie udzieliłoby pomocy, gdyż taki kraj sam „dobrowolnie” zdecydował się na włączenie do tej wojny. Dostrzegacie jaki „diaboliczny plan”?
Szanowni Państwo, wśród wymienionych krajów była Polska. Nie przywidziało się wam, otóż Polska chciała dołączyć do wojny i optowała za tym podczas szczytu w Paryżu. Dalej premier Grecji Mitsotakis, podczas swojej konferencji prasowej, powiedział: „Nie ma mowy o wysłaniu armii europejskiej i uważam, że ta dyskusja odwraca uwagę od istoty naszych wysiłków na rzecz wsparcia Ukrainy w tej chwili”.
Zatem raz jeszcze, gdyż zaiste, jest szokującym to, co dowiadujemy się od premiera Grecji, a zatem Polska, Litwa, Łotwa, Estonia i Wielka Brytania chciały wysłać swoje wojska na Ukrainę. Powiedzcie mi, czy pytał ktoś Naród Polski o zgodę na taki krok? A może ja czegoś nie wiem, i na przykład odbyło się już referendum w tej sprawie? No przecież, taki krok, jak wysłanie Polskiego Żołnierza na Ukrainę, aby walczył tam z Rosją, to w mojej opinii wejście w wojnę z Rosją, która to Rosja jest państwem atomowym (gdyby ktoś zapomniał).
Taki ruch może doprowadzić do „usunięcia” naszej ojczyzny (i nie jest to w żadnym wypadku przenośnia). A zatem raz jeszcze pytam: „czy ktoś zapytał nas, jako naród Polski, o zgodę w tej sprawie”? Więcej o „rewelacjach” premiera Grecji, będziecie mogli przeczytać w materiale źródłowym, spójrzcie:
Oczywiście jeżeli nie znacie greckiego, to możecie użyć translatora, lub też polecam wam nagranie na YouTube, na kanale: „wideoprezentacje”, gdzie „Ator”, na części pierwsze rozkłada powyższą publikację. Spójrzcie:
Na koniec nie mogę nie dodać, że wysłanie naszych „Chłopaków”, na Ukrainę, aby tam walczyli o „w zasadzie nie wiem o co”, bo na pewno w mojej opinii, nie są to interesy Polski, byłoby „śmiertelnym” błędem. Naszym interesem jest nawoływanie do pokoju, a nie eskalowanie konfliktu. Kochani bądźcie czujni, uświadamiajcie nieuświadomionych, gdyż to teraz jest ten moment, od którego będzie zależeć nasza przyszłość, przyszłość naszych rodzin i naszego narodu.