PATENT DO KONTROLI UKŁADU NERWOWEGO PRZEZ MONITORY POWSTAŁ W 2001 ROKU

„Przypomnę wam najważniejsze działania, które zostały przegłosowane jednogłośnie, zgodnie z zasadami dotyczącymi ochrony prywatności naszych Wielkich Mistrzów. Działania te zostaną zastosowane, dostosowane i wdrożone w każdym kraju i obszarze geograficznym: początkowym celem jest depopulacja i wyludnianie dla ochrony środowiska, z wyłączeniem zakresu naszej zdolności do wykorzystania wszelkich broni jądrowej, która może stworzyć nieodwracalne szkody dla naszej planety.

Narzędzi mamy niewiele, ale ich łączna skuteczność jest formą wielowymiarowego rezonansu, osiągniemy to, co nazywamy «mnożnikiem sił wojskowych» Jest to zawsze doskonały tryptyk: kryzys gospodarczy, wojna domowa i masowe epidemie. Tak było, jest i będzie.”

Fragmenty tajnego raportu Grupy Bilderberg: „Transhumanizm. Przekraczanie nowej granicy”.

Jestem pewien, że wielu z Was zauważyło jak rządy na całym świecie współpracują z Big-Tech, czyli korporacjami technologicznymi o zasięgu globalnym, prowadząc pewnego rodzaju kampanię cenzury i tłumienia poglądów oraz opinii, tych wszystkich, którzy sprzeciwiają się przesiąkniętej na wskroś patologią i demoralizacją globalistycznej agendzie. Tę agendę możemy określić mianem: „Agenda 2021”, która przeistoczyła się w „Agenda 2030”, a także pomocnicze agendy jak „Wielki Reset”. Jednakże wszystkie one prowadzą do globalnej kontroli oraz zniewolenia ludzkości.

Tych którzy ośmielą się mówić prawdę, a mają „duże zasięgi”, obraża się, wyśmiewa, zniesławia a także prześladuje na inne sposoby (spójrzcie tylko ja w TVP czy Polsat czy TVN zniesławiano Zbigniewa Hałata, nawet obrażano Go po Jego śmierci). Niemniej jednak w skrajnych przypadkach nawet „ucisza się na wieczność” tych „niepokornych”. A wszystko to dzieje się po to, aby „globalni kontrolerzy” mogli nadal kłamać, ukrywać prawdę przed całymi narodami oraz działać bez większych przeszkód w realizacji z góry podjętych i zaplanowanych „tajnych agend”.

A teraz chciałbym abyście spojrzeli na amerykański patent z roku 2001, dotyczący manipulacji układem nerwowym za pomocą pól elektromagnetycznych z monitorów. Otóż zaobserwowano u człowieka efekty fizjologiczne w odpowiedzi na stymulację skóry słabymi polami elektromagnetycznymi, które pulsują z pewnego rodzaju częstotliwościami w pobliżu pół herca, lub dwa i pół herca. Spójrzcie:

Piszemy o tym ponieważ chcemy Wam powiedzieć, że cenzura w dzisiejszym świecie dotarła do tego momentu, że „globaliści”, nie tylko chcą cenzurować niewygodne treści, ale także niszczyć zdrowie tych, którzy je oglądają. Tak i wiem jak to brzmi, jednak przypomnę powyższy patent z roku 2001. Nie wiem na ile Jesteś świadomy, bądź świadoma, jednak to się nieustannie rozwija i dziś używane jest w coraz większym zakresie przeciwko ludzkości.

Drodzy Czytelnicy, wiele telewizorów oraz monitorów komputerowych podczas wyświetlania emituje pulsacyjne pola elektromagnetyczne, o amplitudach wystarczających do wywołania chociażby pobudzenia, agresji, stanów depresyjnych i tak dalej. Stąd możliwe jest manipulowanie układem nerwowym podmiotu po przez „pulsowanie” obrazów wyświetlanych na monitorach czy ekranach telewizorów.

I przy tej okazji nie mogę nie wtrącić, że zawsze gdy czytam tego typu informację, lub piszę o nich, to przypominam sobie reakcję ludzi na to, co płynie z ekranów telewizorów, które wręcz „hipnotyzują” ich, pozbawiając logicznego myślenia a przez to wolności. Jest to zaiste wręcz „demoniczne”, „diaboliczne”, czy też „satanistyczne” przeistoczenie, które przywodzi mi na myśl cytat z Biblii:

„I dano jej, by duchem obdarzyła obraz Bestii, tak iż nawet przemówił obraz Bestii i by sprawił, że wszyscy zostaną zabici, którzy nie oddadzą pokłonu obrazowi Bestii. I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia – imienia Bestii lub liczby jej imienia. Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć.”

Apokalipsa Świętego Jana 13, 15-18.

Wiem jedno na pewno Szanowni Państwo, otóż technologia odegra kluczową rolę w czasach ostatecznych, w czasach ostatecznej walki z chrześcijaństwem i wolnym człowiekiem. Nie chce dywagować w jaki konkretnie sposób, jednakże tak jak napisałem, technologia otwarła drogę dla Antychrysta i dla czasu wielkiego ucisku. Obecne wydarzenia świadczą o tym, że czas ten jest już bliski, jednak kiedy nadejdzie, to Wie to tylko sam Bóg.

Chciałbym również zaznaczyć, że na naszej stronie internetowej możecie przeczytać o rzeczach, które w „głównym ścieku”, nigdy się nie pojawią, bo jest to zakazane. Jednakże należy zawsze pamiętać, że sama wiedza bez wiary jest nic nie warta. Wiedza nie uchroni nas przed tym co się zbliża. Wiedza bez wiary w Boga jest jak kartka papieru która od najmniejszego płomienia szybko obróci się w popiół. Dlatego zawsze pamiętajcie, że najpierw wiara a później wiedza.

I teraz na koniec ktoś może zadać pytanie o to, czy to co robi na nas Big-Tech, jest słuszne czy też nie słuszne, ale to pytanie jest w zasadzie pytaniem retorycznym, gdyż Big-Tech robi dokładnie to, co zechce i nikt ani nic ich nie rusza. Będzie tak się działo do momentu aż odpowiednia ilość ludzi przebudzi się i powstanie aby powiedzieć: „nie możecie dalej tak postępować, a za wszystkie dotychczasowe przewinienia nadszedł czas rozliczeń”.

Tak więc jeżeli poczytacie szczegóły patentu jaki dziś wam przedstawiamy, to wydaje się to być niczym scenariusz filmu science fiction. Dodatkowo jest to dość niepokojące, biorąc po uwagę ile ten konkretny patent ma lat. Natomiast Pamiętajcie, że podstawowym założeniem opisywanego dziś patentu jest stymulowanie i manipulowanie układem nerwowym człowieka.