UPADEK EUROPY – JAK ILUMINACI PRZESIEDLAJĄ NARODY ŚWIATA
6 lipca 2024PFIZER I MODERNA WPROWADZAJĄ ”SUPER mRNA” NA PANDEMICZNĄ GRYPĘ
7 lipca 2024Pod koniec czerwca 2024 r. wulkanolodzy amatorzy na całym świecie byli głęboko zaniepokojeni materiałem filmowym mieszkańca Wyoming, Cody’ego Woolarda, pokazującym znaczne pęknięcia gruntu w tym obszarze. Drogi, wskazujące na deformacje powierzchni, przesunęły się w niektórych obszarach o ponad 2 stopy.
Dwa tygodnie później w sieci pojawił się kolejny film:
Narrator filmu, którego głos jest słyszalny, nie ujawnia miejsca ani daty nagrania. Sieci społecznościowe działają według własnych zasad: jedna osoba publikuje, a nagle wszyscy zaczynają powielać to stwierdzenie. Dziewięć razy na dziesięć stwierdza się, że nagranie zostało nagrane w Yellowstone zaledwie dzień wcześniej, podczas gdy inni twierdzą, że miało to miejsce gdzieś w Wirginii.
Rzeczywiście, lokalizacja nagrania nie jest krytycznie ważna. Co więcej, jeśli to rzeczywiście Wirginia, sytuacja jest znacznie bardziej niepokojąca.
Na nagraniu widać naturalną jaskinię, w której płonie pokład węgla, albo korzenie drzew na zboczu wzgórza przekształciły się w coś przypominającego pokład węgla.
Obraz przedstawia kraj anglojęzyczny z widocznym wzgórzem lub skałą, w środku której coś płonie. Ponieważ torf, czyli wysuszone bagna, nie występuje w skałach, pojawia się pytanie: co się zapaliło? Co było źródłem ognia?
Jeśli lokalizacja to Yellowstone, jak sugerowano, może to oznaczać, że magma wypłynęła na powierzchnię i zapalił węgiel. Jeśli jednak miejsce nie jest kalderą, ale raczej Wirginią, lub być może lasem w Kanadzie, wskazuje to na intrygujące zjawiska geologiczne, w których pokłady węgla ulegają samozapłonowi.
Jeśli zjawisko to stanie się powszechne, pokłady węgla na całym świecie mogą zacząć emitować dym, podobny do tego, jaki powstaje z torfowisk latem, co może doprowadzić do wyczerpania się zasobów wody w obszarach położonych nad pokładami węgla.
Ruchy poprzedzające przesunięcie biegunów
Nasi czytelnicy znają Edgara Cayce’a, śpiącego proroka. Wielu zetknęło się z parafrazami jego pism, a niektórzy zagłębili się we fragmenty, ale tylko garstka przeczytała wszystkie jego proroctwa w całości. Naturalnie nie wszystkie jego dzieła są dostępne, a ze swej natury są obszerne. Jednak można podjąć się takiej lektury. Ci, którzy podjęli się tego zadania, podzielili się fascynującymi spostrzeżeniami.
Wielki cykl, który spowodował starożytne powodzie, ma miejsce ponownie i rozpoczął się w 1973 roku. Jego badania doprowadziły go do wniosku, że zmiany klimatyczne wynikają głównie z tego naturalnego zdarzenia, które powoduje, że skorupa ziemska wiruje jak żyroskop. Główny dowód, który go zaskoczył, pojawił się po wizycie w piramidach w Gizie i odkryciu mocnych dowodów na to, że znajdowały się one pod wodą. Sugeruje, że wapienne kamienie osłonowe Tury zostały uszkodzone w wyniku erozji wodnej, w szczególności wody morskiej, a nie zostały skradzione lub zebrane w celu ponownego wykorzystania. Wzorce erozji zaobserwowane na wapiennych kamieniach osłonowych Tura są zgodne z działaniem wody morskiej. Jądro Ziemi ulega osłabieniu swojego momentu magnetycznego, zmniejszając sprzężenie magnetyczne pomiędzy jądrem a płaszczem.
To osłabienie wpływa na położenie geograficznego bieguna północnego. Jądro Ziemi ulega ekstremalnym zmianom egzotermicznym, uwalniając energię kinetyczną. Ciepło to następnie przepływa w górę, do astenosfery (półpłynnej warstwy pod skorupą ziemską) i do głębin oceanu. Obserwuje się to szczególnie na południowoafrykańskim wierzchołku, który staje się mniej gęsty i bardziej dynamiczny ze względu na napływ ciepła. Czy to nie tutaj rozprzestrzenia się anomalia magnetyczna południowego Atlantyku? Czy jest to również powiązane z anomalią czarnego wyglądu w systemach Ventusky’ego w tym samym obszarze? To dodatkowe ciepło przyczynia się do topnienia polarnych pokryw lodowych Arktyki i Antarktyki od dołu do góry, szczególnie zimą.
Ocean ogrzewa atmosferę bardziej efektywnie niż atmosfera ogrzewa ocean. Ta zmiana dynamiki ciepła zakłóca poprzednią równowagę, powodując bardziej wyraźne efekty ocieplenia. Ciepło to może również przyczynić się do zwiększonej aktywności wulkanicznej i sejsmicznej, a także do pojawienia się pożarów lasów wcześniej niż oczekiwano, takich jak te, które miały miejsce w zeszłym roku w Kanadzie. Z powodu osłabienia pola magnetycznego jądra, przez dziesięciolecia obrót Ziemi przyspiesza z powodu utraty sprzężenia magnetycznego pomiędzy zewnętrznym jądrem a płaszczem. W ciągu ostatnich kilku dziesięcioleci geomagnetyczny biegun północny Ziemi znacznie się przesunął, a tempo dryfu wzrosło do średniej prędkości 55 kilometrów (34 mil) rocznie. Wędrówce tej towarzyszy wyraźne osłabienie momentu magnetycznego Ziemi.
Te regiony płaszcza, zwłaszcza wierzchołek Afryki Południowej, mogą stać się mniej gęste w porównaniu z otaczającym płaszczem, zmieniając rozkład masy Ziemi. Ta zmiana rozkładu masy w połączeniu ze zmniejszonym sprzężeniem geomagnetycznym może prowadzić do żyroskopowej reorientacji osi obrotu Ziemi. Hipoteza sugeruje przesunięcie osi obrotu Ziemi o 104 stopnie wzdłuż 31° południka wschodniego. Przesunięcie tej wielkości zasadniczo zmieniłoby obrót Ziemi, potencjalnie zmieniając długość dni i wpływając na ogólną stabilność planety, prowadząc do powodzi starożytnych mtyh. Porównuje Epos o Gilgameszu i potop Utanapisztim jako dokładniejsze opisy tego cyklicznego zjawiska niż biblijny potop Noego, który jest wersją bardziej uproszczoną. Jest to jego oryginalna teoria i gorąco polecam zapoznać się z jego pracą, którą pozostawię w komentarzach.
Różni się od teorii podejrzanych obserwatorów, ale te dwie teorie nie wykluczają się nawzajem; mogą wystąpić oba, ponieważ główną teorią Podejrzanych Obserwatorów jest Mikronowa Słoneczna. Tak jak powiedziałem, jego teoria o odsprzęgnięciu magnetycznym i uwalnianiu ciepła kinetycznego wywołała u mnie dreszcze w związku z trzecią tajemnicą fatimską i tym fragmentem jej pamiętnika, napisanym jej własnym pismem: „Czas włóczni niczym płomień (ciepło kinetyczne) odblokowuje i dotyka osi (obrót żyroskopu) Ziemi. Rozbija góry, miasta, miasteczka i wsie, grzebiąc ich mieszkańców. Morza, rzeki i chmury wydostały się ze swoich granic, zalewając i pochłaniając domy i ludzi w liczbie zbyt dużej, by ją policzyć.”
Również słynny prorok Edgar Cayce przewidział przesunięcie bieguna, zanim jeszcze zmierzono i potwierdzono faktyczne przesunięcie bieguna. Pierwsza ekspedycja mająca na celu odkrycie północy magnetycznej, która odbyła się w 1831 r., wskazała ją w kanadyjskiej Arktyce. Zanim armia amerykańska rozpoczęła poszukiwania słupa pod koniec lat czterdziestych XX wieku, przesunął się on o 250 mil (400 kilometrów) na północny zachód. Cayce był tego świadomy dzięki swoim transowym proroctwom z początku lat dwudziestych XX wieku. Cayce przewidział, że te główne zmiany rozpoczną się w latach 1958–1998, osiągając punkt bez powrotu. Teoria etycznego sceptyka sugeruje, że rozpoczęły się one w 1973 roku.
Po pierwsze, krótki przegląd teorii. W połowie XIX wieku francuski matematyk Louis Poisseau opublikował pracę na temat mechaniki teoretycznej, geometrii różniczkowej i innych złożonych zagadnień. Mówi się, że w tej pracy, której nie czytaliśmy, po raz pierwszy zbadał teorię ciał wirujących , podobnych do pocisków, z przesuniętym środkiem ciężkości. Te obiekty mogą obracać się nieprzewidywalnie, z potencjalnymi przesunięciami w ich osi obrotu w dowolnym momencie.
Jednak nawet Poisseau nie zajął się trudniejszym problemem – scenariuszem, w którym środek masy ciała nie tylko jest przesunięty względem jego geometrycznego środka, ale także porusza się w ciele, podobnie jak żółtko w jajku. Efekty obrotowe takiego ciała mogą być całkiem fascynujące, w tym zjawiska takie jak ciepło kinetyczne.
Mówiąc prościej, ciepło kinetyczne można porównać do tego, co dzieje się, gdy wirujące koło obraca się na zardzewiałym łożysku. Ostatecznie koło zatrzymuje się, a łożysko nagrzewa się z powodu tego „ciepła kinetycznego”. W szerszym kontekście, takim jak obrót Ziemi, rozbieżność prędkości obrotowych jądra i płaszcza może skutkować generowaniem ciepła kinetycznego w układzie. Cayce omawia to w następujący sposób:
„To (ciepło kinetyczne), jak czubek włóczni, jak płomień, rozszerza się i dotyka osi (obrotu żyroskopu) Ziemi. Niszczy góry, miasta, miasteczka i wsie, grzebiąc ich mieszkańców. Morza, rzeki i chmury wybuchają, przelewając się i pochłaniając domy i ludzi w liczbie zbyt wielkiej, by ją zliczyć”.
W bardziej dosłownym sensie, koncepcja ciepła kinetycznego sugeruje, że jeśli obrót wewnętrznych sfer Ziemi ulegnie rozproszeniu, przekażą one część swojej energii kinetycznej jako ciepło planecie. Ponadto, energia elektryczna będzie obecna, ponieważ Ziemia działa jak potężne dynamo. Może to prowadzić do losowych wzorców rotacyjnych.
W rezultacie możemy zaobserwować: a) zmianę klimatu, często określaną jako „globalne ocieplenie”; b) wzrost aktywności wulkanicznej; c) różne niezwykłe formy błyskawic, takie jak strumienie i sprite’y, gdy jonosfera zaczyna emitować blask podobny do blasku cewki Tesli; d) zapłon pokładów węgla.
Jednocześnie zauważamy coś nieco innego:
Jak wielu pamięta, Cayce uznał wybuch Etny za główny znak zbliżającej się Wielkiej Katastrofy . Kiedy w 2022 r. z wulkanu wybuchła fontanna lawy o wysokości pół kilometra, wywołało to powszechne zaniepokojenie. Minęły dwa lata od tego czasu i pomimo kilku mniejszych erupcji świat się nie skończył. Jednak oczekiwane wydarzenie nie nastąpiło:
Nie odnotowano żadnego magnitudo 5.0 związanego z podnoszeniem się gruntu na Polach Flegrejskich, nie odnotowano również żadnego podniesienia się Oceanu Południowego, o którym Cayce wspominał jako o zbliżającym się znaku wstrząsów na Ziemi.
Biorąc pod uwagę obecną sytuację, uważamy, że nie ma bezpośredniego powodu do obaw w związku z przesunięciem biegunów – „ciepło kinetyczne” jest obecnie uwalniane. Doprowadzi to do znacznego ocieplenia, aż połowa planety będzie przypominać tlący się żużel. Dopiero po tym momencie nastąpi dramatyczne wydarzenie.