
3I/ATLAS – NADCHODZI ”WIELKIE KOSMICZNE ZWIEDZENIE”
6 listopada 2025Washington Post cytuje treść 38-stronicowego dokumentu koncepcyjnego amerykańsko-izraelskiej prywatnej fundacji mającej kontakty z Białym Domem. Plany Waszyngtonu nadal zakładają stworzenie „Riwiery Bliskiego Wschodu”, pod warunkiem, że pozostali mieszkańcy „przynajmniej tymczasowo opuszczą” region.
Na początku lutego prezydent USA Donald Trump oświadczył przed dziennikarzami w Waszyngtonie w obecności premiera Izraela, że zgodnie z jego wizją Stany Zjednoczone przejmą kontrolę nad Strefą Gazy, określając ją jako „teren do rozbiórki”, który należy zrekultywować.
„Washington Post” cytuje treść aktualnego dokumentu strategicznego amerykańsko-izraelskiej organizacji „Gaza Humanitarian Foundation (GHF)”, zgodnie z którym administracja Trumpa „i partnerzy międzynarodowi” doprecyzowują propozycje dotyczące budowy „Riwiery Bliskiego Wschodu na gruzach Gazy”.
Plan zakłada między innymi „ustanowienie kontroli USA” i przekonanie „dobrowolnie wyjeżdżających” Palestyńczyków za pomocą „płatności gotówkowej i dodatkowych dotacji”. Fundacja GHF jest postrzegana jako kontrowersyjna. „Ekskluzywny”, bardzo długi i szczegółowy artykuł w Washington Post (dostęp płatny) przedstawia dokumenty GHF jako „dokument do dyskusji”. Napisano w nim:
„38-stronicowa broszura, do której wgląd miała Washington Post, przewiduje co najmniej tymczasowe przesiedlenie całej populacji Strefy Gazy, liczącej ponad 2 miliony mieszkańców, albo poprzez tak zwany „dobrowolny” wyjazd do innego kraju, albo do ograniczonych, zabezpieczonych stref na terenie tego obszaru podczas odbudowy”.
Aby ostatecznie skłonić właścicieli ziemskich i pozostałych mieszkańców do opuszczenia regionu, oferowane byłyby zachęty finansowe i materialne. Dosłownie napisano:
„Mieszkańcy otrzymaliby od funduszu cyfrowy token w zamian za prawa do rekultywacji swojej działki, który mógłby zostać wykorzystany do sfinansowania nowego życia w innym miejscu lub ostatecznie wymieniony na mieszkanie w jednym z sześciu do ośmiu nowych „inteligentnych miast opartych na sztucznej inteligencji”, które mają zostać zbudowane w Strefie Gazy”.
Każdy chętny Palestyńczyk, „który zdecyduje się na wyjazd”, otrzymałby zgodnie z planami i koncepcjami Waszyngtonu „kwotę 5000 dolarów w gotówce oraz dotacje na pokrycie kosztów wynajmu mieszkania w innym miejscu przez cztery lata i kosztów żywności przez rok”, – tak brzmi dystopijna teoria opracowana według Washington Post przez wspieraną przez USA prywatną fundację GHF. Organizacja ta jest uważana za nieprzejrzystą. Nawet ARD-Tagesschau poinformowało o tym pod koniec maja tego roku:
„Gaza Humanitarian Foundation: co kryje się za tą fundacją? […] Fundacja nie ma również strony internetowej. Prośby o wywiad pozostają bez odpowiedzi. Równie nieprzejrzyste jest finansowanie organizacji, twierdzi Julie Billaut, profesor i ekspertka ds. pomocy humanitarnej w Graduate Institute for International Studies w Genewie: „Podobno za transakcje finansowe odpowiada bank Goldman Sachs” – mówi Billaut.
To naprawdę rodzaj puszki Pandory. Im dalej sięga się w głąb, tym bardziej nasuwa się pytanie, co w tej organizacji ma charakter humanitarny.
Artykuł WP wyjaśnia teraz, kim są autorzy teoretycznych planów wysiedlenia Palestyńczyków:
„Propozycja o nazwie „Gaza Reconstitution, Economic Acceleration and Transformation Trust” (GREAT Trust) została opracowana przez niektórych z tych samych Izraelczyków, którzy stworzyli wspieraną przez Stany Zjednoczone i Izrael organizację Gaza Humanitarian Foundation (GHF), która obecnie zajmuje się dystrybucją żywności na tym obszarze. Planowanie finansowe zostało powierzone zespołowi, który w tym czasie pracował dla Boston Consulting Group”.
W tym kontekście napisano ponownie 28 czerwca w Tagesschau:
„Wspierana przez Stany Zjednoczone prywatna fundacja „Gaza Humanitarian Foundation” (GHF), która prowadzi centra dystrybucji pomocy humanitarnej w Strefie Gazy, jest bardzo kontrowersyjna. Wielokrotnie dochodzi do przypadków zastrzelenia Palestyńczyków, którzy przychodzą do tych centrów, aby otrzymać żywność. Organizacja humanitarna Lekarze bez Granic (MSF) zarzuca GHF, że wabienie potrzebujących pomocy do „pułapek śmierci”. Wezwała ona do zaprzestania kontrowersyjnych działań pomocowych”.
Źródła WP przekazały dokumenty tylko „pod warunkiem zachowania anonimowości w tej delikatnej sprawie”. Biały Dom nie odpowiedział na zapytanie WP dotyczące treści dokumentów i odesłał do Departamentu Stanu, „który jednak nie chciał się na ten temat wypowiedzieć”. W odniesieniu do ostatniej konferencji prasowej na temat Strefy Gazy, która odbyła się w Gabinecie Owalnym, w obecności zięcia Trumpa, Jareda Kushnera, „który nadzorował większość inicjatyw prezydenta podczas jego pierwszej kadencji na Bliskim Wschodzie i ma rozległe prywatne interesy w regionie”, nie ogłoszono żadnych wyników spotkania „ani decyzji politycznych”.
W artykule WP czytamy dalej:
„Nie jest jasne, czy szczegółowa i kompleksowa propozycja GREAT Trust odpowiada wyobrażeniom Trumpa. Jednak dwie osoby zaznajomione z planami stwierdziły, że kluczowe elementy planu są specjalnie ukierunkowane na realizację wizji prezydenta dotyczącej „Riwiery Bliskiego Wschodu”.
Według redakcji WP realizacja planów „nie jest uzależniona od darowizn”. Zamiast tego odbudowa całkowicie zniszczonego regionu byłaby finansowana „z publicznych i prywatnych inwestycji w tak zwane „megaprojekty”, w tym fabryki pojazdów elektrycznych, centra danych, kurorty nadmorskie i wieżowce mieszkalne”. Wstępne obliczenia zawarte w dokumencie koncepcyjnym zakładają „prawie czterokrotny zwrot z inwestycji w wysokości 100 miliardów dolarów po 10 latach”, co jest dodatkowo atrakcyjne dla potencjalnych inwestorów „dzięki stałym, „samonapędzającym się” źródłom dochodów”. Według szacunków Organizacji Narodów Zjednoczonych obecnie zakłada się, że około 90 procent domów na docelowym obszarze zostało zniszczonych.
Według artykułu WP najpilniejszym pytaniem jest teraz „co stanie się z ludnością Gazy” podczas odbudowy regionu „i kto będzie nim rządził w przyszłości, niezależnie od tego, który plan zostanie przyjęty”.
Nowa panorama Gazy? Tak twórcy planu GREAT wyobrażają sobie przyszłość enklawy
Ciekawy szczegół: na kilku stronach planu wyraźnie wymieniono zachodnie firmy jako partnerów i inwestorów. Wśród nich, na stronie 21, znajduje się również Ikea. W odpowiedzi na zapytanie BILD firma Ikea Deutschland informuje: „Ta informacja jest dla nas nowa i nieoczekiwana. Inter IKEA Systems B.V., jako globalny franczyzodawca IKEA i właściciel marek IKEA, nie posiada informacji na temat tej inicjatywy i może potwierdzić, że nie wyraziliśmy zgody na wykorzystanie logo IKEA w tym kontekście”.
Megaprojekty planu „GREAT”
Plan „GREAT” obejmuje szereg dużych projektów, które mają przekształcić Gazę w kwitnące, zielone miasto przyszłości.
▶︎ Drogi (tramwaje): budowa obwodnicy „MBS-Highway” – nazwanej na cześć saudyjskiego księcia koronnego, który ma przekazać duże środki finansowe – oraz tramwaju i autostrady północ-południe.
▶︎ Nowy port i lotnisko zostaną zbudowane na południowym krańcu, z bezpośrednimi połączeniami lądowymi z Egiptem, Arabią Saudyjską i Izraelem.
▶︎ Zaopatrzenie: zakład odsalania wody i pole słoneczne na półwyspie Synaj w Egipcie mają zaopatrywać Gazę w wodę i energię elektryczną.
▶︎ „Inteligentny przemysł”: na granicy z Izraelem ma powstać megaprojekt obejmujący „Elon Musk Smart Manufacturing Zone”, amerykańskie firmy produkujące samochody elektryczne i regionalne centra danych zaopatrujące Izrael i państwa Zatoki Perskiej.
▶︎Riwiera: Prestiżowy projekt Trumpa, „Gaza-Trump-Riviera” z kurortami nadmorskimi i sztucznymi wyspami wzorowanymi na Dubaju, ma powstać na zachodnim wybrzeżu enklawy.
▶︎Duże osiedla mieszkaniowe: Budynki o wysokości do 20 pięter w sześciu do ośmiu „miastach opartych na sztucznej inteligencji” mają zapewnić miejsce dla milionów Palestyńczyków.
Czy i w jaki sposób plany te zostaną zrealizowane, nie jest jeszcze jasne. Autonomia Palestyńska, Egipt i Emiraty mają własne plany dotyczące przyszłości Strefy Gazy. Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył ze swojej strony, że Izrael „prowadzi rozmowy z kilkoma krajami” na temat przyjęcia mieszkańców Strefy Gazy.
Izrael zmusza obecnie około 2 miliony ludzi do ucieczki na południe, przygotowując się do ofensywy w mieście Gaza. Według ONZ 90 procent mieszkań zostało zniszczonych.





