DLACZEGO KRÓLOWIE BYLI ”WIELCY” – LISTA PRZEDRESETOWYCH WŁADCÓW ŚWIATA ŻYJĄCYCH PO 200 LAT !
24 września 2023PAPIESKA SALA AUDIENCYJNA – KULT SMOKA, GADÓW I ŚWIATOWY SATANIZM
24 września 2023Czy słyszałeś o porozumieniu, które światowi przywódcy przyjęli w Organizacji Narodów Zjednoczonych podczas „Szczytu SDG 2023”, który odbył się na początku tego tygodnia? W poniedziałek i wtorek urzędnicy z całego świata zebrali się w Nowym Jorku, aby zobowiązać swoje narody do pełnego wdrożenia Agendy 2030 i celów zrównoważonego rozwoju w ciągu najbliższych 7 lat.
Jeśli nie znasz 17 Celów Zrównoważonego Rozwoju, znajdziesz je tutaj . Zasadniczo stanowią one plan tego, jak globaliści chcą, aby świat był zarządzany. Prawie każdy obszar działalności człowieka jest objęty 17 Celami Zrównoważonego Rozwoju i aby osiągnąć je wszystkie w terminie, konieczne byłoby podjęcie ekstremalnych działań w ciągu najbliższych 7 lat.
Ale o to właśnie chodziło w „Szczycie SDG 2023”.
Przywódcy z całej planety zebrali się i zobowiązali się zrobić wszystko, co konieczne, aby terminowo osiągnąć te cele. Nazywają to „nową fazą przyspieszonego postępu”. Poniższe informacje pochodzą bezpośrednio z oficjalnej strony internetowej ONZ poświęconej temu szczytowi …
Szczyt SDG 2023 odbył się w dniach 18–19 września 2023 r. w Nowym Jorku. Zapoczątkował on nowy etap przyspieszonego postępu w realizacji celów zrównoważonego rozwoju wraz z wytycznymi politycznymi wysokiego szczebla dotyczącymi działań transformacyjnych i przyspieszonych do roku 2030. Zwołany przez Przewodniczącego Zgromadzenia Ogólnego Szczyt stanowił półmetek do osiągnięcia wyznaczony termin realizacji Agendy 2030 i Celów Zrównoważonego Rozwoju. Było to centralnym punktem Tygodnia Wysokiego Szczebla Zgromadzenia Ogólnego. Była odpowiedzią na skutki licznych i powiązanych ze sobą kryzysów, przed którymi stoi świat, i oczekuje się, że ponownie rozbudzi poczucie nadziei, optymizmu i entuzjazmu dla Agendy 2030.
Globaliści naprawdę zamierzają wdrożyć Agendę 2030 i Cele Zrównoważonego Rozwoju do czasu zwołania Zgromadzenia Ogólnego ONZ we wrześniu 2030 r. To dopiero za 7 lat, a więc zegar tyka.Podczas „Szczytu SDG 2023” światowi przywódcy „przyjęli szeroko zakrojoną deklarację polityczną”, w której zobowiązali się do osiągnięcia 17 celów zrównoważonego rozwoju w ciągu najbliższych 7 lat …
Rozpoczynając drugą połowę Agendy na rzecz zrównoważonego rozwoju 2030, światowi przywódcy na szczycie SDG 2023 przyjęli dziś szeroko zakrojoną deklarację polityczną, aby potwierdzić swoje wspólne zaangażowanie na rzecz „położenia kresu ubóstwu i głodowi” na całym świecie, zwalczania nierówności w obrębie krajów i między krajami oraz budowania pokojowych społeczeństw, które opuszczają nikogo za sobą. Przyjęcie 10-stronicowego dokumentu przez głowy państw i rządów oraz wysokich przedstawicieli zgromadzonych w siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku nastąpiło w krytycznym momencie, gdy globalne kryzysy – w tym konflikty zbrojne, niekorzystny wpływ klimatu i utrzymujące się skutki pandemia Covid-19 – zagrażają osiągnięciu Celów Zrównoważonego Rozwoju (SDGs) do roku 2030.
„Deklaracja polityczna” liczy 10 stron i możesz ją przeczytać tutaj. Na piątej stronie dokumentu powiedziano nam, że istnieje „pilna potrzeba podjęcia działań niezbędnych do odwrócenia spadków i przyspieszenia postępu w celu osiągnięcia Agendy 2030 i wdrożenia celów zrównoważonego rozwoju”. Jak więc to będzie wyglądać, gdy „przyspieszymy postęp” w kierunku tych celów? Cóż, jak doniósł Paul Joseph Watson , na każdej drodze osiedlowej w Walii obowiązuje ograniczenie prędkości do 20 mil na godzinę… Utter lunacy.
Jak byś się czuł, gdyby na każdej drodze w Twojej społeczności obowiązywał limit prędkości do 20 mil na godzinę? Niestety tego typu ekstremalne środki wkrótce zostaną wdrożone na całym świecie. Globaliści są absolutnie zdeterminowani, aby osiągnąć swoje cele klimatyczne, w wyniku czego ucierpi cała reszta z nas. Na dziesiątej stronie dokumentu, który właśnie przyjęli światowi przywódcy w ONZ, znajduje się wzmianka o „Szczycie przyszłości w 2024 r.” Z niecierpliwością czekamy na Szczyt Przyszłości w 2024 r., który będzie ważną okazją do m.in. przyspieszenia realizacji Agendy 2030 i jej celów zrównoważonego rozwoju.
To niezwykle ważne spotkanie odbędzie się zaledwie dwa miesiące przed kolejnymi wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych.Na tym spotkaniu państwa członkowski ONZ mają przyjąć coś, co nazywa się „Paktem na rzecz przyszłości”. O „Szczycie przyszłości” i „Paktie na rzecz przyszłości” można przeczytać na oficjalnej stronie ONZ, tutaj .
Na tej stronie ONZ otwarcie przyznaje, że jednym z celów „Szczytu Przyszłości” jest „wprowadzenie silniejszego planu międzynarodowego reagowania na złożone wstrząsy globalne, maksymalizując wykorzystanie uprawnień Sekretarza Generalnego do zwoływania zwołań w formie Platforma Awaryjna”. O proponowanej „Platformie Awaryjnej” pisałem już wcześniej.
Zasadniczo, jeśli nastąpi jakikolwiek poważny „globalny szok”, Organizacja Narodów Zjednoczonych otrzyma władzę „w celu zapewnienia jednolitej, globalnej reakcji na kryzys”.
Jaki więc rodzaj „globalnego szoku” uruchomiłby te nadzwyczajne uprawnienia?Cóż, w dokumencie strategicznym ONZ opublikowanym jakiś czas temu wyjaśniono, że przyszła pandemia, „ważne wydarzenie w przestrzeni kosmicznej” lub nawet „nieprzewidziane ryzyko” będą się kwalifikować.Ostatecznie niemal każdy rodzaj kryzysu można wykorzystać do uzasadnienia uruchomienia tej nowej „platformy awaryjnej”.
A kiedy zostanie ona aktywowana, urzędnicy ONZ będą mieli prawo przedłużyć na czas nieokreślony przyznane im uprawnienia nadzwyczajne. Nie trzeba dodawać, że jest to niezwykle przerażająca propozycja. Zdecydowanie nie chcemy, aby ONZ posiadała nadzwyczajne uprawnienia na całym świecie, które można przedłużać w nieskończoność. Niestety administracja Bidena w pełni popiera ten plan. A we wrześniu przyszłego roku Stany Zjednoczone zgodzą się na przyjęcie „Paktu na rzecz przyszłości”.
Oczywiście dlatego tak się spieszą, żeby to zrobić.
Mając Bidena w Białym Domu, globaliści mogą znacznie przyspieszyć swój program. Ale kiedy odejdzie, będzie znacznie trudniej. Czas jest więc najważniejszy. Chciałbym, aby więcej Amerykanów zrozumiało, co globaliści próbują zrobić, ale niestety media głównego nurtu prawie w ogóle o tym nie mówią. Żyjemy w tak niebezpiecznych czasach, a ci, którzy chcą podważyć naszą wolność, są absolutnie nieustępliwi.
Siedmioletni traktat pokojowy ONZ i dążenie do osiągnięcia Agendy i roku 2030 | SDG – należy pamiętać, że 14 z 17 celów SDG Agendy 2030 wymaga „szczepień”
Reklamuje to Fundacja ONZ i partnerska grupa rzeczników Billa Gatesa…„Szczepienia to jeden z najlepszych zakupów w dziedzinie zdrowia na świecie i odgrywa kluczową rolę w osiągnięciu 14 z 17 celów zrównoważonego rozwoju”.
Innym partnerem jest oczywiście lokalna apteka, taka jak Walgreens itp. We wrześniu 2015 r. kraje (nie wszystkie w tym czasie) przyjęły zestaw celów zrównoważonego rozwoju (SDGs), a teraz w 2023 r. wzywają do zrobienia tego wszystkiego w 2030 r. lub do 2030 r. zgodnie z agendą ONZ 2030.Walgreens itp.
Cel ONZ 3) Zapewnić wszystkim ludziom w każdym wieku zdrowe życie i promować dobrobyt. Nakaz ponad 100 szczepionek dla wszystkich dzieci i dorosłych, grożąc rodzicom aresztowaniem i więzieniem, jeśli odmówią współpracy. (artykuł z 2020 r.) Szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus powiedział: „Ostateczną miarą sukcesu nie będzie to, jak szybko będziemy w stanie opracować narzędzia. Będzie to dotyczyć tego, jak równomiernie będziemy mogli je rozdzielić. Nikt z nas nie może zaakceptować świata, w którym niektórzy ludzie są chronieni, a inni pozostają narażeni”.
Szczyt SDG 2023 odbył się w dniach 18–19 września 2023 r. w Nowym Jorku. Zapoczątkował on nowy etap przyspieszonego postępu w realizacji celów zrównoważonego rozwoju wraz z wytycznymi politycznymi wysokiego szczebla dotyczącymi działań transformacyjnych i przyspieszonych do roku 2030. Zwołany przez Przewodniczącego Zgromadzenia Ogólnego Szczyt stanowił półmetek do osiągnięcia wyznaczony termin realizacji Agendy 2030 i Celów Zrównoważonego Rozwoju. Było to centralnym punktem Tygodnia Wysokiego Szczebla Zgromadzenia Ogólnego. Była odpowiedzią na skutki licznych i powiązanych ze sobą kryzysów, przed którymi stoi świat, i oczekuje się, że ponownie rozbudzi poczucie nadziei, optymizmu i entuzjazmu dla Agendy 2030.
Globaliści naprawdę zamierzają wdrożyć Agendę 2030 i Cele Zrównoważonego Rozwoju do czasu zwołania Zgromadzenia Ogólnego ONZ we wrześniu 2030 r. Szczyt ONZ w sprawie celów zrównoważonego rozwoju – Zglobalizowanym systemem cyfrowym „Żaden człowiek nie zostanie pozostawiony w tyle”
Uważaj na narody, stany, korporacje lub grupy oferujące świadczenia wymagające identyfikatora cyfrowego: zawierasz „przymierze ze śmiercią”
Naród Kazachstanu, jeden z południowych sąsiadów Rosji, nawiązał współpracę z Programem Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju przy wprowadzaniu nowego cyfrowego identyfikatora oferującego programy opieki społecznej zwanego „Cyfrową Kartą Rodzinną”. Co to ma wspólnego ze mną, pytasz?
To tylko jeden przykład tego, jak cyfrowy identyfikator będzie dostępny dla ciebie, niezależnie od tego, gdzie mieszkasz na planecie ziemia w XXI wieku. Mówiłem w przeszłości, że identyfikator cyfrowy będzie dostępny w wielu kuszących formach dostosowanych do różnych typów ludzi w warstwach społecznych. Ta w Kazachstanie ma być skierowana do biednych i niesamodzielnych, niezależnie od tego, czy są to samotne matki utrzymujące się z bonów żywnościowych lub opieki nad dziećmi, czy osoby starsze uzależnione od składek z ubezpieczenia społecznego i dotowanej przez rząd opieki zdrowotnej. Efektem końcowym będzie potężna rządowa sieć szpiegowska, która będzie w stanie przeniknąć do poziomu gospodarstwa domowego każdej rodziny, która zarejestruje się w tym oszustwie.
Chociaż program „Cyfrowa karta rodzinna” został po raz pierwszy wprowadzony w 2022 r., został zaprezentowany światu w zeszłym tygodniu przed szczytem ONZ w sprawie celów zrównoważonego rozwoju w Nowym Jorku. Oznacza to, że jest to modelowy program ONZ, zaprojektowany do wdrożenia w każdym kraju.
Według Zastępcy Przedstawiciela Rezydenta ds. Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju w Kazachstanie cyfrowa karta rodzinna jest promowana w celu osiągnięcia celu nr 10 „Zmniejszenie nierówności ”.
W broszurze informacyjnej opublikowanej 13 lutego 2023 r. zatytułowanej „Cyfryzacja na rzecz zrównoważonego rozwoju i dobrobytu społecznego społeczeństwa ” wyjaśniono, jak działa Cyfrowa Karta Rodzinna.Jak wyjaśniła ONZ, Cyfrowa Karta Rodzinna wygląda następująco:
Cyfrowa Karta Rodzinna jest wyjątkowa, ponieważ zapewnia pojedynczy punkt interakcji między agencjami rządowymi w celu wspierania ludności w obszarach takich jak edukacja i ochrona socjalna, finanse, wymiar sprawiedliwości oraz wsparcie medyczne i społeczne itd.Po otrzymaniu danych wraz z oceną narażenia rodziny Cyfrowa Karta Rodzinna automatycznie inicjuje działania wsparcia państwa, identyfikuje odpowiedzialny organ publiczny i za pośrednictwem e-gov („e-administracji”) świadczy usługę w trybie proaktywnym. Teraz obywatele nie muszą udawać się do poszczególnych usług publicznych, aby złożyć wniosek.Zasada działania Cyfrowej Karty Rodzinnej jest maksymalnie prosta: do potencjalnego odbiorcy wsparcia państwa wysyłane jest powiadomienie SMS o wyrażeniu zgody na świadczenie usługi publicznej. Jeżeli obdarowany wyrazi zgodę, zostaje przyznane świadczenie socjalne, płatność lub inny rodzaj wsparcia, który następnie zostaje zaksięgowany na jego rachunku bankowym.
Oto film promocyjny ONZ
Sądząc po powyższym filmie, projekt ten wygląda na masową eksplorację danych, mającą na celu usidlenie rodzin i uzależnienie ich od państwa w zakresie wszystkich swoich potrzeb.
Pomysł jest taki, aby wciągnąć ludzi w te zdigitalizowane struktury, kusząc ich zachwalaniem wszystkich „korzyści”, łatwości użycia, wygody, bezpłatnych materiałów informacyjnych i dopiero wtedy, gdy masy będą w pełni zaangażowane i uzależnione, będą informowani o ciemnej stronie cyfrowego niewolnictwa. Podobnie jak możliwość bycia ukaranym za niski wynik w zakresie zdolności kredytowej. Jest to ten sam system, który został już wdrożony w Chinach, a obecnie jest wprowadzany w kolejnych krajach. Będzie jednak przybierać różne formy i będzie opierać się na specjalistycznej propagandzie skierowanej do wielu różnych kultur etnicznych i demograficznych.
Jest to część Celów Zrównoważonego Rozwoju Agendy Narodów Zjednoczonych 2030, która jest globalnym planem kontrolowania wszystkich zasobów świata, zarówno ożywionych, jak i nieożywionych. Mantra Agendy ONZ 2030 brzmi: „ Żaden człowiek nie zostanie pozostawiony w tyle ”.Ten konkretny program był powiązany z Celem Zrównoważonego Rozwoju nr 10 „Zmniejszenie nierówności”. Wspiera także Cel Zrównoważonego Rozwoju 16.9, który wzywa rządy do „rejestrowania” każdego obywatela świata za pomocą identyfikatora cyfrowego.
17 września na posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku Bagdat Mussin, będący ministrem rozwoju cyfrowego, innowacji i przemysłu lotniczego Kazachstanu, wręczył zgromadzeniu Cyfrową Kartę Rodziny.Jej prezentacja została pogrzebana w ponad sześciogodzinnej sesji przemówień nazwanej „SDG Digital ”. Mussin przechwalał się, jak rząd stworzył „jezioro danych” składające się z 18 różnych punktów danych i dokumentacji milionów rodzin, które obejmują takie elementy, jak emerytury, podatki, rejestr nieruchomości, dokumentacja zdrowotna i tak dalej; która umożliwia rządowi uzyskanie i aktualizację z mocą wsteczną Cyfrowej Karty Rodzinnej.
„Możemy monitorować warunki społeczne i ekonomiczne, warunki domowe, opiekę zdrowotną, edukację i inne. […] Jesteśmy teraz w stanie zidentyfikować problemy rodzinne, którymi należy się zająć” – stwierdziła.Dziś, 21 września, Steve Quayle zamieścił na swojej stronie internetowej artykuł o partnerstwie ONZ-Kazachstan w The Winepress News i powiedział, że każdy naród, który wchodzi w partnerstwo z ONZ, zawiera „przymierze ze śmiercią”. Zgadzam się z tą oceną. Ale jakkolwiek to nazwiecie, to jest Rok 1984 Orwella na sterydach. Już wkrótce będzie dostępna w pobliskim mieście/stanie/kraju. Nadszedł czas, aby poczynić plany i przygotować się na to, jak będziesz żyć poza tym rozwijającym się systemem bestii.
Cele zrównoważonego rozwoju to nie tylko obowiązkowe szczepiecia, cyfrowy znak bestii, ale zabijanie nienarodzonych dzieci . ONZ ostrzega: przy obecnym tempie cele zrównoważonego rozwoju nie zostaną osiągnięte w 2030 r. …
W szczególności osiągnięcie Celu nr 5 zajęłoby 286 lat, co oznacza, że ludzkość będzie żyła dłużej, niż oczekiwano…
Szczyt poświęcony analizie zgodności z Agendą 2030 lub, jak kto woli, 17 Celami Zrównoważonego Rozwoju (SDGs), uzgodnionymi w 2015 r., których termin realizacji upływa w 2030 r., rozpoczyna się w najbliższy poniedziałek w siedzibie ONZ w Nowym Jorku. Nie trzeba dodawać, że SDGs są pułapką, ponieważ oprócz celów, pod którymi podpisałby się każdy – na przykład wyeliminowanie ubóstwa na świecie – realizują one inne, takie jak aborcja czy ideologia gender, które są bezpośrednio skierowane przeciwko człowiekowi (mężczyźnie i kobiecie).
Faktem jest, że jesteśmy w połowie Agendy 2030 i według António Guterresa, Sekretarza Generalnego ONZ, sprawy nie idą dobrze i należy podjąć odpowiednie kroki. „Obecnie tylko 15% celów jest na dobrej drodze, a wiele z nich się cofa” – powiedział w weekend Guterres. „Szczyt SDG będzie czasem, w którym rządy będą musiały przedstawić konkretne plany i propozycje przyspieszenia postępów” – powiedział. Warto pamiętać, że SDGs 3 (Zdrowie i dobre samopoczucie) oraz 5 (Równość płci)promują aborcję.
Jest to określone w Celu 3.7:„Do 2030 r. zapewnić powszechny dostęp do usług w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego, w tym planowania rodziny, informacji i edukacji, a także włączenie zdrowia reprodukcyjnego do krajowych strategii i programów”.
Cel 5.6: „Zapewnienie powszechnego dostępu do zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego oraz praw reprodukcyjnych zgodnie z Programem Działań Międzynarodowej Konferencji na rzecz Ludności i Rozwoju, Pekińską Platformą Działania oraz dokumentami końcowymi ich konferencji przeglądowych”.
Wyjaśnialiśmy już wiele razy i będziemy to robić tyle razy, ile będzie to konieczne, ONZ nie używa słowa aborcja, a zamiast tego – jak dobrze, że są – mówi o „zdrowiu seksualnym i reprodukcyjnym” oraz „planowaniu rodziny”.
„Tylko 12% ze 140 uzgodnionych celów jest na dobrej drodze, podczas gdy prawie połowa jest umiarkowanie lub poważnie opóźniona, a około 30% nie poczyniło żadnych postępów lub spadło poniżej poziomu bazowego z 2015 r.” – czytamy w oświadczeniu ONZ. (Zwróć uwagę na rozbieżność w realizacji celów (12%) w porównaniu do 15% Guterresa).
Na przykład” – czytamy dalej w komunikacie – „jeśli obecna trajektoria się utrzyma, potrzeba będzie 286 lat, aby zlikwidować różnice w ochronie prawnej kobiet i mężczyzn oraz wyeliminować dyskryminujące przepisy określone w celu 5″, który obejmuje, jak widzieliśmy powyżej, aborcję. Innymi słowy, ludzkość będzie żyła dłużej niż przewidywano. To przerażające – dla nich ! Szczyt będzie oczywiście obejmował interwencję Pedro Sáncheza – przemówi on na sesji plenarnej w środę 20 – który będzie się chwalił, że jest liderem w dziedzinie aborcji i eutanazji… oraz w walce ze zmianami klimatycznymi, teraz przekierowanymi – musimy bardziej przestraszyć personel – na kryzys klimatyczny.
Sánchez na poniedziałkowym spotkaniu ONZ: „Będziemy nadal zwiększać darowizny na cele SDG Agendy 2030, których już jesteśmy drugim największym darczyńcą”; Czas na działanie jest teraz.Hiszpania będzie nadal wnosić wkład w instrumenty @UN, aby przyspieszyć realizację #Agenda2030, zwiększając swój wkład w Fundusz SDG i Fundusz Rozwoju Rolnictwa.Ponadto pragniemy być gospodarzem IV Szczytu w sprawie finansowania zrównoważonego rozwoju w 2025 roku.
Przed szczytem Guterres odbył w weekend spotkania z różnymi grupami społeczeństwa obywatelskiego, aby pomóc „uratować” cele zrównoważonego rozwoju. Najbardziej uderzającą rzeczą było jego przemówienie skierowane do aktywistów, którym pogratulował walki, która „oznacza zagrożenie dla ich bezpieczeństwa, wolności, a nawet życia” – stwierdził. Czy Sekretarz Generalny ONZ zachęca ludzi do blokowania dróg, obrzucania farbą dzieł sztuki lub rzucania ciastkami w polityków i biznesmenów? Wydaje się.