ŚWIATOWE FORUM EKONOMICZNE W POTRZASKU – CZY AGENDA 2030 UPADNIE ?
31 października 2023DLACZEGO ZŁOWIESZCZE ELITY NIE PRZESZKADZAJĄ W UJAWNIANIU SWOJEJ DZIAŁALNOŚCI ?
1 listopada 2023Dla niektórych Halloween to nic innego jak głupie święto, zmierzch rozrywki, w którym nie ma szczególnego znaczenia. Jednak dla niektórych noc Samhain od 31 października do 1 listopada jest naprawdę najważniejszą nocą w roku z punktu widzenia ezoteryki.
Przed naszą erą wśród Celtów nie było października ani listopada. Samhain obchodzono według kalendarza księżycowego. A jak wiadomo, to się ciągle zmienia. Historycy sugerują, że obchody Samhain przypadały na początek trzeciego jesiennego księżyca. Istnieją inne teorie, które wiążą to święto z równonocą jesienną.
W dawnych czasach Samhain był czymś w rodzaju Nowego Roku – końcem i jednocześnie początkiem cyklu. Obchodzono je trzy noce z rzędu: podczas gdy stary księżyc został zastąpiony młodym. Według innej narracji świętowano je przez siedem nocy – rozpoczynano je na trzy dni przed końcem miesiąca księżycowego.
Podobnie jak w przypadku wielu archaicznych społeczeństw, dla Celtów ważne były dwie rzeczy – uprawy i zwierzęta gospodarskie. Dlatego Samhain, jak uważają historycy, wiązał się z zakończeniem prac rolniczych i przygotowaniami do nowego sezonu.
Żniwa, zima i śmierć
Dawno, dawno temu ludzie w dużej mierze polegali na siłach mistycznych – bogach i duchach. Dlatego też, jak przystało na kultury pogańskie, w codzienne świętowanie żniw wmieszano znaczenia nadprzyrodzone.
Bogom płodności należy dziękować za rok. A jednocześnie proście o ich błogosławieństwo, aby kolejny sezon był owocny. Czas wypasu właśnie dobiegł końca – część stada kierowana jest na rzeź i skup mięsa. Jest to zarówno ofiara, jak i zapowiedź obfitej uczty.
Ponieważ przełom roku w pogaństwie jest zawsze czasem granicznym, kiedy następuje rozłam pomiędzy światem ludzi i duchów, Samhain nie uniknął pojawienia się mitów. Celtowie wierzyli, że w noc uroczystości na świat przyszli Sidowie – lokalni niebianie. Były niesamowicie piękne i miały mocny zapach. Częściowo dla nich rozpoczęły się wszystkie uroczystości.
Z Samhain wiąże się inny celtycki mit. Bogini lata i płodności Aine chwilowo odchodzi, a po Samhain światem będzie rządzić Kaleh, lodowata staruszka. Inny bóg, Cernunnos, staje się żywiołem niszczycielskim, prawdopodobnie uosobieniem zimy i śmierci.
Co ciekawe, Cernunnos jest rogatym bogiem. Często jest przedstawiany z głową kozy. Dokładnie tak, jak diabeł i demony są przedstawiane w mitologii chrześcijańskiej.
Z biegiem czasu pogańskie obchody Samhain nie umknęły wpływom religii, a ponieważ dla prawdziwego chrześcijanina wszystkie kulty pogańskie są pochodnymi od złego, triumf płodności wraz z ideami przejścia między światami zamienił się w demoniczny rytuał.
Tej nocy nie tylko granica między naszym światem a światem magii, w którym żyją magiczne stworzenia, staje się maksymalnie cieńsza, ale także między światem żywych i światem umarłych. Tej nocy Letni Dwór Freyi przekazuje swoją moc Zimowemu Dworowi – ciepło na zimno, światło na ciemność.
Życzliwe, roześmiane Freye z Letniego Dworu były piękne i kochliwe, często wybierały śmiertelników na swoich partnerów i zabierali ich do swojego świata. Ale ich żarty i zabawę można było uznać za urocze żarty w porównaniu z tym, do czego zdolni byli mieszkańcy Zimowego Dworu – oziębłych, przerażających, mściwych, przynoszących na świat lodowaty zimowy chłód i smutek. A Dziki Gon Odyna i jego Walkirie pędził po niebie, straszliwa burza, ucieczka najstraszniejszych wróżek i umarłych, którzy nie znaleźli spokoju po śmierci.
Do 31 października trzeba zebrać całe zbiory, bo potem w lesie nie da się nawet zrywać mrożonych jagód, bo będą już należeć do przebiegłych i okrutnych zimowych fretek i nie będą żądać ogromnej zapłaty. Przed Samhain wszystkie długi były spłacane ze strachu, że ten, kto pożyczył pieniądze, może sprzedać twój dług złym freysom, a to, czego oni z kolei od ciebie zażądają, jest nawet przerażające.
Celtowie przywiązywali dużą wagę do tego święta, uznając ten dzień za symboliczną śmierć Boga Słońca, który umiera wraz z naturą, aby narodzić się na nowo i oświecić świat swoim światłem i dać światu nowe życie. Dzień ten sprzyja wspomnieniom i kontaktom z duszami zmarłych przodków. To magiczny czas panowania Ciemności, który potrwa aż do Świąt Bożego Narodzenia, czyli nocy z 21 na 22 grudnia. W tym dniu nadszedł koniec roku.
W Samhain otworzyły się bramy pomiędzy światami i świat żywych mógł zetknąć się ze światem umarłych.
Siły chaosu
Tej nocy odkryto inny świat i magiczne wzgórza (nasiona), a nad światem zdominowały złe siły chaosu. Osobliwe analogie Samhain można znaleźć w starożytnym Rzymie, gdzie w specjalne dni (24 sierpnia, 5 października i 8 listopada) nałożono zakaz niektórych rodzajów działalności (sprawy wojskowe, nawigacja, wesela), ponieważ wierzono, że w te dni dni wejście do innego świata było otwarte (mundus patet).
Noc Samhain była krótkim okresem czasu, który nie należał ani do przeszłości, ani do następnego roku. Ta noc była czasem bezpośredniego kontaktu pomiędzy Nasieniem, tamtym światem z jego nieliniowym czasem i naszym światem. Samą noc Samhain można nazwać okresem chaosu. Wyjście poza ludzki czas było także wyjściem z porządku kosmicznego w krainę chaosu, w stan „jeszcze nie podzielony”. Zatem czas nocy Samhain był czasem konfliktu pomiędzy niezmierzonym czasem Sid a ludzkim czasem „świeckim”.
Ta noc jest ponadczasowa – punkt, który oddziela i łączy stare i nowe.
W legendzie „ Nocne czuwanie pod Fingen ” tej nocy pojawiają się cuda i zjawiska nadprzyrodzone, rodzi się sam wielki król Conn Stu Bitew. Wszystkie te cuda wypływają z tego samego nieziemskiego źródła, które zostaje objawione naszemu światu w noc Samhain. Wychodzenie tej nocy poza mury swoich domów jest niebezpieczne dla zwykłych ludzi.
Czerwony to kolor
Wszechobecne dynie Halloweenowe są echem celebracji ostatnich zbiorów, końca lata. Nieco szalona tradycja podkreśla, że tej nocy w zasadzie nie ma przeszłości ani przyszłości – maski na twarzach świętujących zdają się sugerować, że dziś nie ma różnic między ludźmi, nie ma ani biednych, ani bogatych, ani mężczyzn, ani kobiety, – dziś wszystko jest jednym, wszystko się miesza, żeby jutro ułożyć się na swoim miejscu.
Samhain jest bezpośrednio związany z ogniem; w tym dniu można i należy rozpalać ogniska, świece i kominki. Kolor Samhain jest ognisty – czerwony i pomarańczowy. Dania – owoce późnego lata i jesieni (orzechy, dynie, jabłka, kasztany jadalne, buraki, rzepa). W tym dniu można pić czerwone wino lub nalewki z czerwonych roślin (na przykład róży, głogu). Ołtarz Samhain ozdobiony jest złotymi, srebrnymi i czerwonymi świecami, złotymi jesiennymi liśćmi, orzechami i jabłkami. Kwiaty, które dobrze się sprawdzają, to nagietki, astry i chryzantemy.
Samhain to magiczny okres przepowiedni, wróżb i cudów. A ponieważ ta noc jest wolna od wszelkich doczesnych ograniczeń, daje wolność wszystkim siłom nadprzyrodzonym. Duchy zmarłych swobodnie krążą wśród żywych, zasiadają do stołu z żywymi, ich potomkami; taki kontakt w Samhain jest lepszy niż w jakimkolwiek innym momencie roku.