EKONOMICZNY CEL ELIT – KTO TAK NAPRAWDE POSIADA ŚWIATOWE BOGACTWA I ILE JEST NAPRAWDĘ PIENIĘDZY W BANKACH ?
2 lutego 2024LUSZ – CZY ŻYJEMY PO TO BY BYĆ BATERIĄ DLA PASOŻYTÓW ?
3 lutego 2024Wirus przenoszony drogą powietrzną, który przez lata nie objawia się w żaden sposób, może „zdziesiątkować” populację planety, przez co nosiciel zbyt późno zorientuje się, że został zarażony.
Podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos jednym z głównych tematów dyskusji była pewna „choroba X”, która może zabić miliony ludzi. Światowa Organizacja Zdrowia wielokrotnie ostrzegała przed ryzykiem wystąpienia takiej patologii, co zaostrza sytuację.
Należy pamiętać, że według danych Instytutu Johnsa Hopkinsa sama pandemia wirusa koronaawirusa pochłonęła w ciągu trzech lat prawie 7 milionów istnień ludzkich. Oczekuje się, że nowa „choroba X” będzie 20 razy bardziej niebezpieczna niż koronawirus. Choć jest to jedynie hipoteza, a nie konkretna choroba, naukowcy apelują, aby przygotować się na jej pojawienie się.
Temu właśnie poświęcone było w szczególności przemówienie szefa WHO Tedrosa Ghebreyesusa. Wypowiedź szefa WHO, zaniepokojonego pojawieniem się „choroby X” teraz, gdy świat dopiero zaczyna wychodzić z pandemii covida, wydała się wielu podejrzana – czyż w interesie firm farmaceutycznych nie leży, aby „ główny lekarz planety” działa? Niemniej jednak Ghebreyesus wykazał pewność, że „debiut” nadkażenia z pewnością nastąpi.
Nie zadajemy pytania: „A co jeśli to się stanie?” Zadajemy pytanie: „Kiedy?”
– powiedział Ghebreyesus.
Czy jest to prawdziwe?
Wiele patogenów ma potencjał, aby rozwinąć się w śmiertelną „chorobę X”. Mogą to być bakterie, grzyby, a nawet niektóre pierwotniaki. Jednak z tego punktu widzenia najbardziej niebezpieczne są wirusy.
Ludzkość nauczyła się radzić sobie z bakteriami za pomocą antybiotyków i nawet jeśli pojawi się bakteria lekooporna, ludzkość będzie miała na co zareagować. W niektórych krajach w przypadku całkowitej antybiotykooporności populacji odkłada się nawet „rezerwowy” lek, który nigdy wcześniej nie był stosowany przeciwko mikroorganizmom. Ponadto w trakcie leczenia można łączyć antybiotyki, aby uzyskać bardziej trwały efekt.
Z grzybami sprawa jest jeszcze prostsza – silny układ odpornościowy jest w stanie sam je stłumić, zatem nie ma co mówić tutaj o całkowitym zagrożeniu. Ogólnie rzecz biorąc, w historii ludzkości nie było jeszcze przypadku, aby grzyby wywołały pandemię.
Czy z probówki wyłoni się nowe zagrożenie?
Ważne jest również, że wirusy są znacznie bardziej obiecujące do tworzenia w warunkach laboratoryjnych. Wirus jest najprostszym systemem z punktu widzenia inżynierii genetycznej. Ponadto badano je mniej niż bakterie, dlatego są aktywnie badane w Chinach, USA i wielu innych krajach świata.
Naukowców interesuje w szczególności to, czy różne wirusy mogą atakować komórki zwierzęce i ludzkie. Jak na ironię, to właśnie podczas eksperymentów może nastąpić „ten” moment, który nigdy nie zdarza się na wolności – kiedy wirus spotyka się z ludzkimi komórkami. Jednak nie to jest najgorsze.
Naukowiec najprawdopodobniej otrzyma odpowiedź negatywną: wirus ten nie infekuje ludzkich komórek. Ale wtedy utalentowany kierownik laboratorium lub dyrektor instytutu zapyta: „A może trzeba wprowadzić jakąś mutację w konkretnym genie?” I tu mamy bardzo realny scenariusz pandemii koronaawirusa, którą WHO uważa za zakończoną.
Istnieje kilkaset laboratoriów, w których murach można „wyhodować” niebezpieczny wirus w rozwiniętych krajach świata zachodniego i wschodniego. Nieco pocieszające jest to, że takiego superwirusa nie da się stworzyć w garażu – do tego potrzebny jest sprzęt i najwyższe kwalifikacje. Dodatkowo wymagana będzie ochrona samego laboranta, a jest to możliwe jedynie w dobrze wyposażonym laboratorium.
Gorzej niż wojna nuklearna
Istnieje opinia, że syntetyczne wirusy zostaną wykorzystane jako broń biologiczna, jednak naukowcy uważają, że ludzkość do tego nie dojdzie, gdyż stworzenie takiego wirusa jest możliwe, ale zbyt ryzykowne.
Najprawdopodobniej nikt tego nie zrobi, bo są bomby nuklearne – to wystarczy, aby zniszczyć ludzkość. Dlaczego musimy niszczyć ludzkość wirusami?
Opisując infekcję, która może zniszczyć całą ludzkość, musi to być wirus układu oddechowego, przenoszony przez powietrze, jak grypa i bardzo powoli ujawniający swoją obecność w organizmie człowieka, jak zakażenie wirusem HIV.
Osoba jest zarażona przez długi czas, przenosi ten patogen na inne osoby, ale nie czuje się chora. Ten okres bezobjawowy trwa dość długo. I taki wirus zabije, ale z opóźnionym skutkiem.
Jak na ironię, po wykładzie szefa WHO w Davos na temat zagrożeń związanych z wirusem X wiele laboratoriów otrzyma granty na badanie potencjalnego czynnika wywołującego „chorobę X”. Właśnie w ten sposób może wywołać przyszłą pandemię.