”KODEX ILLUMINATI” ODSŁANIA IMPERIUM ZŁA !

„Tajne bractwo zdominuje media tak by wszystkie informacje mogły być modyfikowane, oraz aby móc przekonać społeczeństwo, że jeden wspólny rząd dla całego świata rozwiąże wiele problemów, ponad to monetarna i seksualna korupcja, która będzie wykorzystywana do uzyskania władzy nad mężczyznami zajmującymi wysokie stanowiska.”

Fragment tajnego „Kodeksu Illuminati”.

W ostatnim czasie sprawa pedofilii na szczytach władzy przybrała na rozmachu. Zaznaczamy, że nie mamy tutaj na myśli władzy politycznej, ale prawdziwą władzę to jest „władców pieniądza”. Rezultatem tych zmagań jest coraz bardziej niekontrolowane wypływanie informacji. Z tych najważniejszych, o których należy wspomnieć to przede wszystkim seksualna korupcja i zniewolenie osób będących na tak zwanym świeczniku.

Wystarczy podać przykład Hollywood, którego główni aktorzy są w większym lub mniejszym stopniu zamieszani w kompromitujące historie na tle seksualnym. Mel Gibson czy Jim Caviezel, wielokrotnie próbowali ujawnić prawdę o zepsuciu, jakie toczy od wewnątrz Hollywood, ale zawsze byli wówczas przez to środowisko atakowani, lub też dostawali „bana” na występowanie w tak zwanych kasowych filmach.

Kolejny aspekt wydarzeń światowych związany z kręgami pedofilii u szczytów władzy, to kwestia substancji narkotycznej o nazwie: „Adrenochrom”. „Adrenochrom” jest esencją produkowaną z żywych ludzi i tutaj właśnie dochodzimy do sedna Deep State oraz współczesnego światowego satanizmu, który na dobre zadomowił się w kręgach „ścisłej władzy”. Przede wszystkim substancja ta jest produkowana z dzieci, które mordowane są w straszliwy sposób. Cały proces delikatnie rzecz ujmując polega na wyekstrahowaniu z szyszynki dzieci hormonu, będącego podstawą „Adrenochromu”.

Kolejnym ważnym śladem w tym procederze jest Wuhan w Chinach, gdzie produkowano do tej pory największą ilość narkotyku i to tłumaczy, dlaczego rysy Madonny zmieniły się na nieco azjatyckie. Są to informacje straszne, które trudno unieść emocjonalnie, jednak świat nie jest tak kolorowy i beztroski jak to kreują media głównego nurtu, gdzie jest mowa o zabawie, zabawie i jeszcze raz zabawie. A to wszystko w celu utrzymywania człowieka w ciągłej beztrosce, aby ten czasem nie zaczął myśleć nad istotą życia i świata.

„Jedyne, co musicie robić to dobrze się bawić, nie interesujcie się światem i wydarzeniami was otaczającymi. On będzie z wami, pozwólcie mu uczyć się waszych zachowań, pozwólcie mu to robić każdego dnia waszego życia, słuchajcie tego, co wam nakaże, ponieważ on powraca z całą mocą i nikt oraz nic tego nie zmieni. Człowiek będzie mógł być, kim zechce, płomień nauki doszczętnie wypali dotychczasowy ład.”

Wizja objawiona Antonowi LaVey, przez byt duchowy nazywający samego siebie: „Angra Mainyu”. LaVey to założyciel i najwyższy kapłan Kościoła Szatana.

Prawdziwa wizja świata, kreująca się na naszych oczach, ukazuje nam obraz zdegenerowanych polityków i właścicieli wielkich międzynarodowych korporacji, a także głów najbogatszych rodzin świata jak: Rockefellerowie czy Rothschildowie, którzy w wielu przypadkach zostali celowo uzależnieni od pedofilii, zostali zniewoleni przez mamonę i afery seksualne. Stali się wobec tego marionetkami, które oczywiście w doczesnym życiu mają teoretycznie wszystko, czyli władze, pieniądze i sławę. Nie mają jednak wolności duchowej i perspektywy na wieczne życie po śmierci.

To, co teraz napiszemy dla wielu osób będzie mało realne, jednak ponad tym wszystkim, ponad tym złem, które możemy w większym lub mniejszym stopniu obserwować, z którego mamy większą lub mniejszą świadomość, istnieje coś znacznie więcej, ktoś znacznie potężniejszy. Mamy tutaj na myśli źródło zła, duchowy mrok, który niesie upadek, potępienie i wieczne cierpienie. To Lucyfer, książę ciemności, byt duchowy, upadły anioł, który nie mogąc dosięgnąć Stwórcy, to jest Boga, za cel obrał ludzkość, ukochane stworzenie Boga.

Pamiętajcie zawsze o jednym: „Obleczcie pełną zbroję Bożą, byście mogli się ostać wobec podstępnych zakusów diabła. Nie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw pierwiastkom duchowym zła na wyżynach niebieskich.” Fragment listu do Efezjan. Co to znaczy? To znaczy, że w momencie, w którym człowiek wyrządza krzywdę drugiemu człowiekowi, to jest on tylko narzędziem we władaniu zła, za co będzie musiał kiedyś odpowiedzieć. Jednak zawsze, ale to zawsze, ponad tym wszystkim jest Demon.

Na koniec chcemy podać przykład człowieka zdegenerowanego do granic możliwości. Człowieka uwielbianego przez świat, multimiliardera, za którym wszyscy oglądali się z podziwem. Jeffrey Epstein, człowiek obrazujący stan tak zwanych „elit”. Człowiek, który moralnie sięgnął dna, poniekąd stał się zwierzęciem, ponieważ czyny pedofilskie sprawiają, że ludzie, którzy się ich podejmują w sensie duchowym przestają być ludźmi, a stają się potworami.

Jeffrey Epstein, jak donoszą niezależni publicyści po tym jak został aresztowany, chciał zacząć zeznawać, jednak „nagle” popełnił samobójstwo, co według owych publicystów było upozorowanym samobójstwem, ponieważ w gruncie rzeczy Epstein został zamordowany. Podkreślmy raz jeszcze, Epstein był oskarżony o wielokrotne wykorzystywanie nieletnich i stręczycielstwo. Przyjaźnił się z amerykańskimi prezydentami oraz europejskimi książętami.

„Molestował mnie, gdy miałam 14 lat. Ten straszny człowiek nie powinien chodzić po ulicy.” Mówiła jedna z ofiar Epsteina. „Teraz już nigdy nie zamkniemy tej sprawy.” Oświadczyła jedna z oskarżycielek Epsteina na wieść o jego śmierci. „Ukradłeś nam szanse na uzdrowienie, którego tak bardzo potrzebowaliśmy, aby dalej żyć.” Mówiła inna pokrzywdzona kobieta. „To nie jest zakończenie, na które czekaliśmy.” Powiedział z kolei Brad Edwards, prawnik jednej z ofiar miliardera.

Co ciekawe, więzienie federalne na Manhattanie, w którym przebywał Epstein, uważane jest za jedno z najbezpieczniejszych w USA. Strażnicy nieoficjalnie wyznają, że kiedy Epstein miał popełnić rzekome samobójstwo, to jest w sobotę o 7:30 czasu lokalnego, wyłączono kamery w jego celi. Z kolei amerykański aktor Terrence K. Williams, twierdzi, że były prezydent Demokratów Bill Clinton, może być powiązany ze śmiercią Epsteina, ponieważ ten posiadał kompromitujące informacje na temat Billa Clintona i dlatego musiał zostać usunięty.

Na udział osób trzecich w śmierci Epsteina może świadczyć zdarzenie z 23 lipca, kiedy to Epstein został znaleziony na wpół przytomny na podłodze celi ze śladami duszenia na szyi. Miliarder został wówczas objęty całodobowym monitoringiem samobójczym. Umieszczono go w celi specjalnej, tak zwanej „obserwacyjnej”. Jednak po sześciu dniach został przeniesiony z powrotem do zwykłej celi. Według raportu Washington Post bliscy Epsteina uważają, że został zamordowany.