Site icon Globalna Świadomość

DLACZEGO SPOŁECZEŃSTWO NIE REAGUJE NA RYTUALNE LUDOBÓJSTWO DZIECI W KANADZIE I W INNYCH KRAJACH ?

Kolejne nieoznaczone groby przy byłej przymusowej szkole dla Indian odnaleziono w Kanadzie. Tym razem badanie georadarem wskazało na szczątki 182 osób przy budynku szkolnym, obecnie hotelu, w pobliżu Cranbrook w Kolumbii Brytyjskiej.

Według informacji zamieszczonej w mediach społecznościowych w środę przez Lower Kootenay Band, indiańska społeczność Aqam prowadziła od ubiegłego roku badania georadarem przy byłej szkole Św. Eugeniusza i tam zlokalizowano szczątki 182 osób pochowanych w płytkich grobach.

„Okultystyczne ludobójstwo”. W Kanadzie znaleziono kolejne szczątki indiańskich dzieci

Szkoła Św. Eugeniusza to jedyna z kanadyjskich tzw. residential schools, która została przekształcona w luksusowy hotel. St. Eugene Golf Resort & Casino i znajduje się ok. 200 metrów od przyszkolnego cmentarza – podaje portal Roadstories.ca.

W zeszłym tygodniu w prowincji Saskatchewan poinformowano o odnalezieniu 751 nieoznaczonych grobów na cmentarzu przy szkole Marieval. Pod koniec maja w Kolumbii Brytyjskiej poinformowano z kolei o znalezieniu masowego grobu ze szczątkami 215 dzieci, uczniów Kamloops Indian Residential School.

Rząd federalny Kanady i rządy prowincji zapowiedziały wsparcie finansowe dla prowadzenia dalszych poszukiwań georadarem na terenach byłych szkół.

Historię szkół dla rdzennych mieszkańców udokumentowano w 2015 roku raportem Komisji Prawdy i Pojednania na temat 150 lat działania 139 przymusowych szkół dla indiańskich, inuickich i metyskich dzieci. Raport określił szkoły jako „kulturowe ludobójstwo” i opisał niszczenie języka, kultury, prześladowania i przemoc.

Ostatnie szkoły, przez które przeszło ok. 150 tys. dzieci, zamykano w latach 90. XX wieku. Były one finansowane z federalnego budżetu i prowadzone przez Kościoły katolicki (60 proc.) i protestancki (40 proc.).

Media w Kanadzie odnotowują gwałtowne reakcje na znajdowane groby. W środę spłonął szósty w ciągu tygodnia kościół w Kanadzie, a pożary wiązane są z informacjami o znaleziskach.

Tragiczną historię szkół dla rdzennych mieszkańców pierwszy raz udokumentowano w 2015 roku, gdy zakończyły się prace Komisji Prawdy i Pojednania na temat 150 lat działania 139 przymusowych szkół dla indiańskich, inuickich i metyskich dzieci.

Komisja określiła w swoim raporcie działalność szkół jako „kulturowe ludobójstwo”, opisując niszczenie języka i kultury, prześladowania i przemoc. Ostatnie szkoły, przez które przeszło ok. 150 tys. dzieci, zamykano dopiero w latach 90. XX wieku. Były one finansowane z federalnego budżetu i prowadzone przez Kościół katolicki (60 proc.) i Kościoły protestanckie (40 proc.).

Płonące kości-oły

Dwa kolejne kościoły katolickie spłonęły w Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie. Do pożaru doszło w kościele św. Anny i Chopaka na początku minionego tygodnia. Jak podają funkcjonariusze, oba budynki są całkowicie zniszczone. Policja uznaje pożary za „podejrzane”. W tym samym czasie doszło również do innych ataków na kościoły. Wiele z nich zostało pomalowanych czerwoną farbą.

W miniony poniedziałek zniszczone zostały dwa inne kościoły katolickie w prowincji.  – Trwa dochodzenie w sprawie poprzednich pożarów i tych dwóch nowych. Na razie nikomu nie postawiono zarzutów – powiedział sierżant Królewskiej Kanadyjskiej Policji Konnej Jason Bayda.

To nie pierwszy taki przypadek w Kanadzie. W miniony poniedziałek spłonęły dwa katolickie kościoły. Świątynie leżały w odległości niespełna 40 km od siebie, na terenach zamieszkiwanych przez rdzennych mieszkańców tego kraju. 

Doszło również do innych ataków na kościoły. W ostatnich tygodniach wiele kościołów w Kanadzie zostało pomalowanych czerwoną farbą. Na cokole pomnika przed parafią Świętego Różańca w Edmonton pojawiło się kilkadziesiąt czerwonych dłoni, a imię Jana Pawła II zostało zamazane farbą.

W pobliżu na ziemi odciśnięte zostały również czerwone stopy, a pod pomnikiem ułożono dziecięce maskotki. Podobny los spotkał pomniki chrześcijańskich przywódców i osób związanych z kolonialną przeszłością tego kraju – informuje CBC.

Dlaczego społeczeństwo nie reaguje na katolickie ludobójstwo dzieci w Kanadzie, w Irlandii i we wszystkich innych krajach?

Na tym ziemskim padole istnieje grubo ponad 150 krajów, ale żaden kraj i żadna krajowa prokuratura nie wniosła do sądu aktu oskarżenia przeciwko księżą kościoła katolickiego i zakonnic katolickich, które z zimną krwią zamordowały tysiące dzieci? Szczególnie w Kanadzie i w Irlandii społeczeństwo i sądy powinni zareagować, więc dlaczego nie reagują.

W Kanadzie garstka oburzonych ludzi spaliła 6 kościołów katolickich, ale poza tym nic więcej nie wydarzyło się. Dlaczego? Być może zdjęcie poniżej wyjaśni, dlaczego tak mało ludzi reaguje na morderstwa i ludobójstwo kościoła katolickiego. Wszystko wskazuje na to, że katolicy są jakby pod działaniem narkotyków, w postaci strachu katolickiego i poczucia winy.

Ten katolicki narkotyk jest na tyle silny, że paraliżuje całe społeczeństwo danego kraju, także sądownictwo i prokuraturę, więc nikt nawet nie ruszy palcem, aby zareagować na wszelkie morderstwa i ludobójstwo kościoła katolickiego. Ten katolicki narkotyk jest wstrzykiwany od chrztu małego dziecka.

Ale mało tego, że społeczeństwo nie reaguje, to jeszcze z tego społeczeństwa popłynie oburzenie i krzyki, że ludzie atakują kościół katolicki. Okropne prawda? Dlaczego mordercy i pedofile w czarnych katolickich kieckach czują się całkowicie bezkarni.

Exit mobile version