PRZEDPOTOPOWE RESETY – JAKICH KATAKLIZMÓW W PRZESZŁOŚCI DOŚWIADCZYŁA ZIEMIA ?
25 stycznia 2021”PROJEKT CHEOPS” – RE/SET, HAARP I PIRAMIDY JAKO ANTYCZNE NARZĘDZIE DO KONTROLI MAS.
27 stycznia 2021W szkole jesteśmy nauczani, że Ziemia jest podzielona na trzy warstwy, którymi są skorupa ziemska, płaszcz i jądro dzielące się na wewnętrzne i zewnętrzne jądro. To podstawowy i właściwy schemat, który jednak pomija inne subtelniejsze warstwy, jakie naukowcy zaczynają teraz identyfikować w głębokim wnętrzu naszej planety. Zespół geologów wykrył nieznaną wcześniej warstwę w środku płaszcza Ziemi, której cechy przypominają te z powierzchni planety.
Nowe badanie opublikowane w “Journal of Science“, autorstwa geofizyków Jessici Irving i Wenbo Wu z Uniwersytetu Princeton, we współpracy z Sidao Ni z Instytutu Geodezji i Geofizyki Chin, opisuje, jak naukowcy wykorzystali dane z fal sejsmicznych dużego trzęsienia ziemi w Boliwii do zlokalizowania na głębokości 660 kilometrów nowego regionu wewnątrz Ziemi, który pozbawił ich mowy:
jest to obszar górski i równinny, bardzo podobny do tych na powierzchni naszej planety. Aby móc spojrzeć w głąb planety, naukowcy musieli wykorzystać najpotężniejsze fale, jakie występują na naszej planecie, fale sejsmiczne generowane przez masywne trzęsienia ziemi.
Dla tego konkretnego badania kluczowe dane uzyskano z fal sejsmicznych uchwyconych po trzęsieniu ziemi o sile 8,2 stopnia, będącym drugim najpotężniejszym trzęsieniem ziemi w historii, które dotknęło Boliwię w 1994 roku. Mamy szczęście, że obecnie posiadamy o wiele więcej sejsmometrów niż 20 lat temu. Sejsmologia różni się od tej sprzed 20 lat, między instrumentami a zasobami obliczeniowymi.
Ale same dane to nic, jeśli nie wiesz, jak z nich korzystać. Dlatego naukowcy wykorzystali grupę superkomputerów Tiger z Uniwersytetu Princeton do symulacji złożonego zachowania rozproszonych fal sejsmicznych w głębi Ziemi. Technologia użyta do tej analizy zależy prawie całkowicie od jednej właściwości fal: ich zdolności do zginania i odbijania się.
Fale sejsmiczne wędrują bezpośrednio przez jednorodne skały, ale są odbijane lub załamywane przy poszukiwaniu granic lub chropowatości. Wiemy, że prawie wszystkie obiekty mają chropowatość powierzchni i dlatego rozpraszają dookoła swoje działanie, powiedział Wu, główny autor nowej pracy, który właśnie ukończył swój doktorat z geonauki i jest obecnie doktorem w California Institute of Technology.
„Dlatego możemy zobaczyć te obiekty – fale rozpraszające niosą informacje o chropowatości powierzchni. W tym projekcie zbadaliśmy rozproszone fale sejsmiczne przemieszczające się wewnątrz Ziemi w celu ograniczenia nierówności ziemskiej granicy 660 km ”.
Naukowcy byli oszołomieni z powodu chropowatości granicy. Jak sami tłumaczą, jest ona bardziej chropowata niż warstwa powierzchniowa, na której żyjemy. Innymi słowy, bardziej chropowata topografia niż Góry Skaliste czy Appalachy występują na granicy 660 km”, powiedział Wu.
Podczas gdy nowe badania bez wątpienia opisują jedno z najbardziej sensacyjnych odkryć dokonanych pod naszymi stopami, ich model statystyczny nie oferuje zbyt wiele wglądu, który pozwoliłby na precyzyjne określenie rozmiarów terenu. Niemniej jednak, naukowcy twierdzą, że istnieje szansa, że niektóre z tych podziemnych szczytów są większe niż wszystko, co widzieliśmy na powierzchni ziemi.
Mówią, że chropowatość nie była również równomiernie rozłożona. Według naukowców, tak jak powierzchnia skorupy ziemskiej ma gładkie dna oceanu i masywne góry, tak samo 660-kilometrowa granica pod naszymi stopami ma chropowate obszary i gładkie obszary.