ARCHEOMATRIX – KTO STWORZYŁ TAJEMNICZE MEGALITY NA KSIĘZYCU I MARSIE ?
20 kwietnia 2021INSCENIZACJA SMOLEŃSKA – CZY KATASTROFA TU-154 NA PRAWDĘ MIAŁA MIEJSCE ?
21 kwietnia 2021Obecnie obserwujemy przyspieszenie korporacyjnej konsolidacji całej globalnej sieci rolno-spożywczej. Konglomeraty high-tech / data, w tym Amazon, Microsoft, Facebook i Google, dołączyły do tradycyjnych gigantów agrobiznesu , takich jak Corteva, Bayer, Cargill i Syngenta, w dążeniu do narzucenia światu swych wizji rolnictwa i produkcji żywności.
Fundacja Billa i Melindy Gatesów jest również zaangażowana (udokumentowane w niedawnym raporcie ”Wrota do globalnego imperium” Navdanya International) poprzez zakup ogromnych połaci ziemi uprawnej w promowanie szeroko zapowiadanej (ale nieudanej) ”zielonej rewolucji” dla Afryki, promowanie biosyntetycznej żywności i nowych technologii inżynierii genetycznej, która pozwoli zrealizować cele wielkich korporacji rolno-spożywczych .
Oczywiście osoby zaangażowane w to przedstawiają to, co robią, jako pewnego rodzaju przedsięwzięcie humanitarne – ratowanie planety za pomocą „rozwiązań przyjaznych dla klimatu”, pomoc rolnikom lub wyżywienie świata.
Monsanto-Bayer i inne koncerny agrobiznesu od lat 90. XX wieku próbują dalej umacniać swoją kontrolę nad globalnym rolnictwem i korporacyjną zależnością rolników, wprowadzając genetycznie zmodyfikowane nasiona, powszechnie znane jako GMO (organizmy modyfikowane genetycznie).
Wyobraź sobie świat, w którym algorytmy są używane do optymalizacji warunków wzrostu na każdym żyznym metrze kwadratowym ziemi. Tam, gdzie całe ekosystemy są przeprojektowywane.
Gdzie drony i systemy nadzoru zarządzają farmą. Gdzie rolnicy są zmuszani do opuszczania swojej ziemi.
Wyobraź sobie świat, w którym żywność jest traktowana jak dobro strategiczne, a szlaki tranzytu żywności są zmilitaryzowane.
Tam, gdzie potężne rządy i korporacje niosące flagi kontrolują zasoby i dostawy żywności w rozległych korytarzach gospodarczych.
Wyobraź sobie świat, w którym wiele produktów spożywczych jest uprawianych na szalkach Petriego, kadziach i bioreaktorach. Tam, gdzie nawyki żywieniowe ludzi są niewidocznie podsycane za pomocą stosów metadanych, nieświadomie zrzekają się ich za pośrednictwem cyfrowych portfeli.
Gdzie aplikacje asystujące AI decydują o spożyciu żywności na podstawie informacji genetycznych, historii rodziny, nastroju i odczytów danych z pojemników na śmieci i układów trawiennych.
To może brzmieć jak science fiction. Ale „czwarta rewolucja przemysłowa” już przetacza się przez systemy żywnościowe.
Aby to udowodnić, nie musimy szukać dalej niż zmieniający się charakter sektora rolno-spożywczego, w którym fuzje i zakłócenia na rynku następują w zawrotnym tempie.
Platformy handlu elektronicznego, takie jak Amazon i chińska JD.com, należą obecnie do dziesięciu największych sprzedawców detalicznych na świecie.
Dystopijna przyszłość żywieniowa
Ponieważ agrobiznes jest coraz bardziej zależny od chmury, sztucznej inteligencji i usług przetwarzania danych, duże firmy technologiczne, takie jak Amazon , Alibaba, Microsoft, Google i Baidu, przechodzą do produkcji żywności.
W następstwie zmiany klimatu, załamania środowiska i pandemii siejących spustoszenie w systemach żywnościowych w nadchodzących latach, rozwiązania oferowane przez nowych gigantów rolno-spożywczych mogą okazać się nie do odparcia dla spanikowanych decydentów.
Tegoroczny szczyt ONZ Food Systems Summit – wynikający z partnerstwa między ONZ i Światowym Forum Ekonomicznym – będzie prezentacją „rozwiązań” kierowanych przez korporacje.
Innymi słowy, klucze do systemu żywnościowego są już przekazywane platformom danych, gigantom handlu elektronicznego i firmom private equity.
Może to oznaczać demontaż zróżnicowanych sieci pokarmowych, które utrzymują 70% światowej populacji i zapewniają odporność środowiskową.
Może to oznaczać postawienie bezpieczeństwa żywnościowego miliardów ludzi na łasce systemów rolnictwa kontrolowanych przez sztuczną inteligencję wysokiego ryzyka i nieprzejrzystych korytarzy dostaw.
W rzeczywistości podziały będą narastać między korporacjami oraz między firmami, pracownikami i konsumentami. Rolnicy, pracownicy sektora spożywczego i ich sojusznicy dostrzegli skrzyżowanie, na którym się znajdujemy.
Organizują się już na nowe sposoby, aby bronić swoich przestrzeni, środków do życia i swojej przyszłości – zaczynając od mobilizacji wokół szczytu Food Systems Summit.
Przeszukując krajobraz w poszukiwaniu wskazówek dotyczących następnego ćwierćwiecza, stwierdziliśmy, że to, co mogłoby zostać osiągnięte przez społeczeństwo obywatelskie i ruchy społeczne, jest równie „destrukcyjne”, jak plany gigantów rolno-spożywczych.
Wyzwanie jest ogromne jednak większość narzędzi do walki z tą agendą znajduje się w rękach społeczeństwa obywatelskiego i ruchów społecznych.
W ciągu 25 lat można by dokonać ogromnego postępu poprzez pomnożenie szkół polowych dla rolników i wymianę nasion, które stanowią podstawę systemów agroekologicznych; poprzez utrzymanie obecnych trendów w kierunku lokalnych, regionalnych i etycznych zakupów oraz elastycznej diety; opracowując plany bezpieczeństwa żywności w sytuacjach kryzysowych, tak abyśmy byli gotowi do działania w przypadku niepowodzenia zbiorów, pandemii i innych wstrząsów; poprzez informowanie konsumentów o „prawdziwych kosztach” ich żywności, a nawet poprzez synchronizację cykli finansowania żywności
GMO to przestroga: zamiast przemyśleć na nowo monokultury wymagające intensywnych chemikaliów w obliczu rozległych szkód środowiskowych i społecznych, po „zielonej rewolucji” nastąpiła „rewolucja genowa”, która wzmocniła jej logikę.
Często słyszymy, że pozostało nam do 10 lat, zanim zmiany klimatu staną się nie do powstrzymania. Możemy mieć mniej niż 5 lat, aby zapobiec pełnej cyfryzacji i automatyzacji systemów żywnościowych.
Niezależnie od tego, czy chodzi o wszystkie aspekty kontroli danych (jakość gleby, preferencje konsumentów, pogoda itp.), Monopole w handlu elektronicznym, własność gruntów korporacyjnych, biopiractwo nasienne i patenty, żywność syntetyczna, czy też eliminacja roli sektora publicznego w zapewnianiu bezpieczeństwa żywnościowego, Bill Gates i jego korporacyjni kumple dążą do uzyskania pełnej kontroli nad globalnym systemem żywnościowym.
Gospodarka chłopska drobnych gospodarstw ma zostać wykorzeniona, ponieważ wielcy giganci technologiczni i agrobiznes narzucają żywność laboratoryjną, nasiona GMO, genetycznie modyfikowane mikroby glebowe, narzędzia i drony do zbierania danych oraz inne „przełomowe” technologie, które w finale mają spowodować zaplanowany ”wielki głód” na ziemi.