JAK POWSTAŁA OKULTYSTYCZNA KONTROLA UMYSŁÓW NA ZIEMI
1 lutego 2023KLAUS SCHWAB – ”WSZYSTKO CZEGO POTRZEBUJEMY TO MAŁA EPOKA LODOWCOWA”
2 lutego 2023Całkowicie zmieni sposób, w jaki konstruowane są wieże komórkowe i telefony komórkowe, i przekształci warstwę promieniowania, który otaczał nasz świat przez dwie dekady, w milion potężnych wiązek przelatujących obok nas przez cały czas. Zwrócił mi na to uwagę Blake Levitt , autor książki Electromagnetic Fields – A Consumer’s Guide to the Issues and How to Protect Ourselves (Harcourt Brace, 1995).
Znajomy, z którym rozmawiałem podczas kampanii mającej na celu pokonanie SB 649 w Kalifornii, przekazał wiadomość od Blake’a: „Anteny 5G będą układami fazowanymi; Arthur będzie wiedział, co to oznacza”. I zrobiłem… Macierze fazowane były jedną z pierwszych rzeczy, o których dowiedziałem się na samym początku mojej długiej, mimowolnej podróży od studenta medycyny do działacza przeciwko technologii bezprzewodowej.
Po tym, jak w 1980 roku zostałem zraniony przez promieniowanie rentgenowskie, zacząłem czytać wszystko, co wpadło mi w ręce, co dotyczyło promieniowania elektromagnetycznego i jego wpływu na życie. Jedną z pierwszych książek, które przeczytałem, była The Zapping of AmericaPaula Brodeura ( WW Norton, 1977).
Wczesne ostrzeżenia
Brodeur był pisarzem dla New Yorkera , który kupił nieruchomość na Cape Cod w stanie Massachusetts, tylko po to, by odkryć, że 30 mil w głąb lądu, po drugiej stronie zatoki od jego przyszłego domu, Siły Powietrzne planowały zbudować najpotężniejszą na świecie stację radarową . Miał przeskanować Ocean Atlantycki jako kluczowy element wczesnego ostrzegania, chroniący nas przed groźbą wystrzeliwanych z morza pocisków balistycznych ze Związku Radzieckiego.
Chociaż emitowała średnią moc zaledwie 145 000 watów, podobnie jak niektóre stacje radiowe FM, nie emitowała tej energii tylko z jednej anteny i nie rozprowadzała tej energii równomiernie we wszystkich kierunkach. Zamiast tego miał 3600 anten rozmieszczonych w dwóch „układach fazowych” po 1800 anten w każdym.
Anteny w każdym układzie pracowały razem jako jednostka, skupiając całą swoją energię w wąskiej, sterowalnej wiązce. Każda wiązka miała efektywną moc czterech miliardów watów, a szczytowy poziom promieniowania przekraczał jeden miliwat na centymetr kwadratowy – dzisiejszy limit bezpieczeństwa FCC – w odległości trzech mil przed stacją radarową.
Obiekt nosił nazwę PAVE PAWS (Precision Acquisition of Vehicle Entry Phased Array Warning System). Departament Obrony przyznał w raporcie z 1975 roku, cytowanym przez Brodeura, że takie systemy,; „zasilają energią tysiące elementów operacyjnych, są sterowane elektronicznie z dużą szybkością wyszukiwania i działają w zakresie częstotliwości o maksymalnym transferze energii całego ciała do człowieka i dla którego istnieje niewiele danych o skutkach biologicznych”.
Wkrótce po tym, jak to przeczytałem, odkryłem z pierwszej ręki, jakie były niektóre bioefekty.
Próba ukończenia doktoratu prawie kosztowała mnie życie. Pewnego dnia zasłabłem ze wszystkimi objawami zawału serca, po czym zrezygnowałem ze szkoły i przeniosłem się do Mendocino, aby wyzdrowieć.
Tam znalazłem się na ścieżce innych „PAVE PAWS”, tego, który skanował Ocean Spokojny. Ten PAVE PAWS miał się odbyć na wschód od Mendocino, w Dolinie Centralnej Kalifornii, w Bazie Sił Powietrznych Beale. I przez dziewięć miesięcy, każdego wieczoru dokładnie o 19:00, bez względu na to, gdzie byłem i co robiłem, moja klatka piersiowa ściskała się i nie mogłem złapać oddechu przez następne dwie godziny.
Dokładnie o 21:00 moje ciało się odprężyło i mogłem oddychać. Mieszkałem w Mendocino od 1982 do 1984 roku i chociaż w końcu odzyskałem zdrowie, zawsze byłem świadomy nieprzyjemnego ucisku w klatce piersiowej, ilekroć byłem na wybrzeżu. Mieszkałem również w Mendocino w latach 1999-2004 i zawsze odczuwałem ten sam dyskomfort, który zawsze znikał, gdy wyjeżdżałem poza zasięg „PAVE PAWS” i nagle wracałem w tym samym miejscu w drodze do domu.
Ukierunkowane wiązki 5G będą miały znacznie wyższy zakres częstotliwości, co oznacza, że anteny będą znacznie mniejsze – na tyle małe, że zmieszczą się w smartfonie – ale podobnie jak w PAVE PAWS, będą pracować razem w układzie fazowym i podobnie jak w PAVE PAWS zamierzają skoncentrować swoją energię w wąskich, sterowalnych wiązkach o dużej mocy.
Macierze będą się wzajemnie śledzić, więc gdziekolwiek jesteś, wiązka ze smartfona będzie skierowana bezpośrednio na stację bazową (wieżę komórkową), a wiązka ze stacji bazowej będzie skierowana bezpośrednio na Ciebie .
Jeśli przejdziesz między czyimś telefonem a stacją bazową, obie wiązki przejdą przez twoje ciało.
Wiązka z wieży trafi cię, nawet jeśli znajdujesz się w pobliżu kogoś, kto korzysta ze smartfona. A jeśli jesteś w tłumie, wiele wiązek będzie się nakładać i będzie to nieuniknione.
Obecnie smartfony emitują maksymalnie około dwóch watów i zwykle działają z mocą poniżej jednego wata. Będzie to nadal dotyczyć telefonów 5G, jednak wewnątrz telefonu 5G może znajdować się 8 maleńkich układów po 16 maleńkich anten każda, które współpracują ze sobą, aby śledzić najbliższą wieżę komórkową i kierować na nią wąsko skupioną wiązkę.
FCC niedawno przyjęła zasady, zgodnie z którymi efektywna moc tych wiązek może wynosić nawet 20 watów. Teraz, gdyby ręczny smartfon wysłał 20-watową wiązkę przez twoje ciało, znacznie przekroczyłby limit narażenia ustalony przez FCC. FCC liczy na to, że między stroną wyświetlacza telefonu 5G a stroną z wszystkimi obwodami i antenami będzie metalowa osłona.
Ta osłona będzie tam, aby chronić obwody przed zakłóceniami elektronicznymi, które w innym przypadku byłyby spowodowane przez wyświetlacz i uczyniłyby telefon bezużytecznym. Ale będzie również działać, aby większość promieniowania nie docierała bezpośrednio do głowy lub ciała, dlatego FCC zezwala na wejście na rynek telefonów 5G, które będą miały efektywną moc promieniowania dziesięciokrotnie wyższą niż w przypadku telefony 4G.
FCC nie mówi , co to zrobi z rękami użytkownika .
-A kto dopilnuje, żeby telefon w kieszeni był zwrócony właściwą stroną do ciała?
-A kto ochroni wszystkich przechodniów przed lecącym w ich kierunku promieniowaniem, które jest dziesięciokrotnie silniejsze niż kiedyś?
-A co z całym pozostałym sprzętem 5G, który zostanie zainstalowany we wszystkich komputerach, urządzeniach i samochodach?
FCC nazywa telefony przenośne „stacjami mobilnymi”.
Nadajniki w samochodach to także „stacje mobilne” (W każdym nowym samochodzie od 5 lat dopow.). Ale FCC wydała również zasady dotyczące tak zwanych „stacji przenośnych”, które definiuje jako sprzęt nadawczy używany w lokalizacjach stacjonarnych, a nie w ruchu, takich jak lokalne koncentratory bezprzewodowej łączności szerokopasmowej w domu lub firmie. Nowe zasady FCC zezwalają na efektywną moc promieniowania 300 watów dla takiego sprzętu.
Ogromna moc
Sytuacja z wieżami komórkowymi jest, jeśli w ogóle, gorsza. Jak dotąd FCC zatwierdziła pasma częstotliwości wokół- 24 GHz, 28 GHz, 38 GHz, 39 GHz i 48 GHz,
…do użytku w stacjach 5G i proponuje dodać,- 32 GHz, 42 GHz, 50 GHz, 71-76 GHz, 81-86 GHz i powyżej 95 GHz …do zupy.
Mają one małe długości fal i wymagają małych anten.
Przy 50 GHz układ 1024 anten będzie mierzyć tylko 4 cale kwadratowe. A maksymalna moc promieniowana na macierz prawdopodobnie nie będzie tak duża – dziesiątki lub setki watów.
Ale podobnie jak w przypadku PAVE PAWS, układy zawierające tak dużą liczbę anten będą w stanie skierować energię w wysoce skupione wiązki, a efektywna moc wypromieniowana będzie ogromna. Zasady przyjęte przez FCC pozwalają stacji bazowej 5G działającej w zakresie milimetrowym emitować efektywną moc promieniowania do 30 000 watów na 100 MHz widma.
A jeśli wziąć pod uwagę, że niektóre pasma częstotliwości udostępniane przez FCC pozwolą firmom telekomunikacyjnym kupować do 3 GHz ciągłego widma na aukcjach, będą one legalnie mogły emitować efektywną moc promieniowaną do 900 000 watów, jeśli posiadają tyle widma. Stacje bazowe emitujące taką moc będą zlokalizowane na chodniku. Będą to małe prostokątne konstrukcje montowane na słupach energetycznych.
Powodem, dla którego firmy chcą tak dużej mocy, jest to, że fale milimetrowe są łatwo blokowane przez przedmioty i ściany i wymagają ogromnej mocy, aby przeniknąć do wnętrza budynków i komunikować się ze wszystkimi posiadanymi przez nas urządzeniami, które będą częścią Internetu rzeczy .
Powodem, dla którego potrzebne są tak małe długości fal, jest potrzeba ogromnej przepustowości – sto razy większej niż ta, której używaliśmy wcześniej – aby mieć,
inteligentne domy
inteligentne biznesy
inteligentne samochody
Inteligentne miasta,
…tj. aby podłączyć tak wiele naszych rzeczy, dużych i małych, do Internetu i sprawić, by robiły wszystko, czego od nich oczekujemy, tak szybko, jak tego chcemy.
Im wyższa częstotliwość, tym większa przepustowość – ale mniejsze fale. Stacje bazowe muszą znajdować się bardzo blisko siebie – 100 metrów od siebie w miastach – i muszą emitować swoje sygnały, aby dostać się do domów i budynków. A jedynym sposobem, aby to zrobić ekonomicznie, są układy fazowane i skupione wiązki, które są skierowane bezpośrednio na cele.
FCC nie mówi, co dzieje się z ptakami, które przelatują przez wiązki. Co dzieje się z pracownikami, którzy wspinają się na słupy energetyczne? Wiązka o mocy 30 000 W ugotuje jajko lub oko z odległości kilku stóp. A moc ze stacji bazowej będzie rozdzielana na tyle urządzeń, ile jest jednocześnie podłączonych.
Kiedy wiele osób korzysta jednocześnie z telefonów, telefony wszystkich będą zwalniać, ale także ilość promieniowania w każdej wiązce będzie mniejsza. Kiedy jesteś jedyną osobą korzystającą z telefonu – na przykład późno w nocy – prędkość transmisji danych będzie zawrotna, ale większość promieniowania z wieży komórkowej będzie skierowana na Ciebie.
Głęboka penetracja ciała
Kolejnym ważnym faktem dotyczącym promieniowania z fazowanych anten jest to, że: wnika znacznie głębiej w organizm ludzki i założenia, na których oparte są limity narażenia FCC, nie mają zastosowania. Zwrócił na to uwagę dr Richard Albanese z Brooks Air Force Base w związku z PAVE PAWS i zostało to opisane w Microwave News w 2002 roku.
Kiedy zwykłe pole elektromagnetyczne dostaje się do ciała, powoduje przemieszczanie się ładunków i przepływ prądów. Ale kiedy bardzo krótkie impulsy elektromagnetyczne dostają się do ciała, dzieje się coś jeszcze: same poruszające się ładunki stają się małymi antenami, które ponownie emitują pole elektromagnetyczne i wysyłają je głębiej w ciało. Te ponownie wypromieniowane fale nazywane są prekursorami Brillouina . [13]
Stają się znaczące, gdy moc lub faza fal zmienia się wystarczająco szybko. [14] 5G prawdopodobnie spełni oba wymagania. Oznacza to, że zapewniane nas zapewnienie, że te milimetrowe fale są zbyt krótkie, aby wniknąć daleko w ciało , to nie jest prawdziwe .
W Stanach Zjednoczonych AT&T, Verizon, Sprint i T-Mobile konkurują o dostęp do wież 5G, telefonów i innych urządzeń już pod koniec 2018 roku.
5G – Wielkie ryzyko dla zdrowia UE, USA i świata!
Przekonujące dowody, dla ośmiu odrębnych rodzajów wielkiej szkody spowodowanych ekspozycją na pole elektromagnetyczne (EMF) i mechanizmu, który je powoduje…
Wiemy, że istnieje ogromna literatura, zapewniająca wysoki poziom pewności naukowej, dla każdego z ośmiu efektów patofizjologicznych spowodowanych przez nietermiczne ekspozycje na EMF o częstotliwości mikrofalowej. Świadczy o tym od 12 do 35 przeglądów dotyczących każdego konkretnego efektu, przy czym każdy przegląd wymieniony w rozdziale 1, dostarcza znacznej ilości dowodów na istnienie każdego efektu.
Takie EMF-y: Atakują nasze systemy nerwowe, w tym nasze mózgi prowadząc do rozległych skutków neurologicznych/neuropsychiatrycznych i prawdopodobnie wielu innych skutków. Tenatak układu nerwowego jest bardzo niepokojące.
Atakują nasze systemy endokrynologiczne (czyli hormonalne). W tym kontekście głównymi rzeczami, które odróżniają nas funkcjonalnie od stworzeń jednokomórkowych są nasz układ nerwowy i układy endokrynne – nawet prosty robak planaria potrzebuje obu tych elementów. Tak więc konsekwencje zakłócenia tych dwóch systemów regulacyjnych są ogromne, tak że ignorowanie tych ustaleń jest parodią.
Wytwarzają stres oksydacyjny i uszkodzenia wywołane wolnymi rodnikami, które odgrywają główną rolę w zasadniczo wszystkich chorobach przewlekłych. Atakują DNA naszych komórek, wytwarzając pojedyncze i podwójne pęknięcia nici w komórkowym DNA oraz utlenione zasady w naszym komórkowym DNA. Te z kolei powodują powstawanie nowotworów, a także mutacji w komórkach linii zarodkowej, które produkują mutacje w przyszłych pokoleniach.
Produkują podwyższony poziom zdarzeń apoptozy/apoptosis (programowanej śmierci komórki), szczególnie ważnych w powodowaniu zarówno chorób neurodegeneracyjnych, jak i niepłodności. Obniżają płodność mężczyzn i kobiet, obniżają poziom hormonów płciowych, obniżają libido i zwiększają poziom spontanicznych aborcji oraz, jak już wspomniano, atakują DNA w komórkach plemników.
Produkują nadmiar wapnia wewnątrzkomórkowego [Ca2+] i nadmierną sygnalizację wapniową. Atakują komórki naszego ciała, by wywołać raka. Uważa się, że takie ataki działają poprzez 15 różnych mechanizmów podczas powodowania raka.
Wielkie zagrożenia związane z 5G – co wiemy i czego nie wiemy
Omówiliśmy już dwie kwestie, które są kluczowe dla zrozumienia 5G. Jedną z nich jest to, że impulsowe EMF są w większości przypadków znacznie bardziej aktywne biologicznie niż niepulsacyjne (często nazywane falą ciągłą) EMF.
Drugim jest fakt, że EMF działają poprzez wywieranie siły na czujnik napięcia VGCCs, otwierając te kanały wapniowe i pozwalając na przepływ nadmiernej ilości jonów wapnia do komórki. Czujnik napięcia jest niezwykle wrażliwy na te siły elektryczne, tak że wytyczne dotyczące bezpieczeństwa pozwalają nam na wystawianie się na działanie EMF, które są około 7,2 miliona razy za wysokie.
Powodem, dla którego przemysł zdecydował się na ekstremalnie wysokie częstotliwości 5G jest to, że przy tak ekstremalnie wysokich częstotliwościach możliwe jest przenoszenie znacznie większej ilości informacji poprzez znacznie większą pulsację niż jest to możliwe przy niższych częstotliwościach, nawet w zakresie mikrofal.
Możemy być zatem pewni, że 5G będzie wiązało się z dużo większą pulsacją niż EMF, na które jesteśmy obecnie narażeni. Wynika z tego, że wszelkie testy bezpieczeństwa biologicznego 5G muszą wykorzystywać bardzo szybkie pulsacje, w tym wszelkie bardzo krótkotrwałe „spajki”, które mają być obecne w prawdziwym 5G (krótkotrwałe promieniowanie jonizujące wykrywalne tylko przez wskazówkowe/stare mierniki promieniowania dopow.).
Jest jeszcze dodatkowy proces, który planuje się wykorzystać w 5G: phased arrays… Tutaj wiele elementów antenowych działa razem, aby wytworzyć wysoce pulsujące pola, które są zaprojektowane dla 5G, aby wytworzyć zwiększoną penetrację. 5G będzie wiązało się ze stosowaniem szczególnie silnych pulsacji, które mogą być zatem szczególnie niebezpieczne.
Jedyne dane, jakie posiadamy, według mojej wiedzy, na temat częstotliwości fal milimetrowych 5G wykorzystywały niepulsacyjne EMF w zakresie częstotliwości milimetrowych 5G, a nie prawdziwe 5G. Wykazano, że takie fale milimetrowe wywołują szereg efektów downstreamowych aktywacji VGCC. Jedno z badań nad falami milimetrowymi wykazało, że aktywowały one zarówno VGCC, jak i bramkowane napięciem kanały potasowe, co sugeruje, że działały poprzez czujnik napięcia, podobnie jak inne EMF. [136]
Wszelkie tego typu dane nie mówią nam prawie nic o tym, jak biologicznie aktywne będzie prawdziwe bardzo wysoko pulsujące 5G. Z ich wypowiedzi wnioskuję, że zarówno pan Ryan, jak i dr Vinciūnas są gotowi wystawić 10 milionów anten 5G, aby dotknąć promieniowaniem 5G każdą osobę w UE, bez nawet jednego biologicznego testu bezpieczeństwa prawdziwego 5G.
W USA FCC zajęła znacznie gorsze stanowisko. FCC nie tylko jest skłonna zezwolić na takie zupełnie niesprawdzone ekspozycje, ale także agresywnie naciska na promowanie instalacji anten 5G, takich, że anteny są już instalowane w części USA. W świecie, w którym szokujące zachowania stały się coraz mniej szokujące, za szokujące uważam poglądy i działania UE i USA. Sytuacja w USA to masowe szaleństwo. Miałbym nadzieję, że Europejczycy, którzy uważają się za znacznie bardziej myślących od Amerykanów, byliby autentycznie bardziej rozważni.
Dlaczego 5G potrzebuje tak dużej liczby anten?
Dlatego, że promieniowanie 5G jest znacznie bardziej pochłaniane, gdy wnika w różne materiały. Podejście polega na zastosowaniu znacznie większej liczby anten, przy czym jedna znajduje się co kilka domów, tak aby 5G mogło wystarczająco przeniknąć przez lokalne ściany. Takie pochłanianie zwykle wiąże się z oddziaływaniem z grupami naładowanymi elektrycznie, więc takie wysokie pochłanianie prawdopodobnie wiąże się z umieszczeniem sił na grupach naładowanych elektrycznie.
Ponieważ takie siły są sposobem, w jaki EMF aktywują VGCC, wydaje się zatem wysoce prawdopodobne, że promieniowanie 5G będzie szczególnie aktywne w aktywacji VGCC.
Podsumowując zatem, przewiduje się, że 5G będzie szczególnie niebezpieczne z każdego z czterech różnych powodów:
Wyjątkowo dużej liczby anten, które są planowane.
Bardzo wysokie wyjścia energetyczne, które będą wykorzystywane do zapewnienia penetracji.
Niezwykle wysokie poziomy pulsacji.
Widoczny wysoki poziom interakcji częstotliwości 5G z naładowanymi grupami, w tym prawdopodobnie z naładowanymi grupami czujników napięcia. Branża telekomunikacyjna twierdzi, że promieniowanie 5G będzie w większości pochłaniane w zewnętrznej części ciała o grubości 1 lub 2 mm, co oznacza, że nie musimy się martwić o jego skutki. Jest w tym trochę prawdy, ale są też pewne zastrzeżenia, które sprawiają, że wszelkie wnioski wyciągnięte na tej podstawie są znacznie bardziej podejrzane.
W każdym razie, te powierzchniowe efekty 5G będą miały szczególnie silny wpływ na organizmy o znacznie wyższym stosunku powierzchni do objętości. W związku z tym przewiduję, że na wiele organizmów będzie miało znacznie większy wpływ niż na nas. Dotyczy to owadów i innych stawonogów, ptaków i małych ssaków oraz płazów.
Dotyczy to również roślin, w tym nawet dużych drzew, ponieważ drzewa mają liście i organy rozrodcze, które są bardzo narażone. Przewiduję, że w konsekwencji 5G dojdzie do poważnych katastrof ekologicznych. Obejmą one rozległe pożary, ponieważ ekspozycja na EMF czyni rośliny znacznie bardziej łatwopalnymi.
Ale wróćmy do ludzi. Przemysł wysunął również twierdzenia, że bardziej konwencjonalne EMF o częstotliwości mikrofalowej są ograniczone w działaniu do zewnętrznego 1 cm ciała. Wiemy jednak, że nie jest to prawdą ze względu na skutki występujące głęboko w ludzkim mózgu, na sercu i na układach hormonalnych. Być może najważniejszymi dwoma badaniami pokazującymi efekty w głębi ciała są badania profesora Hässiga i jego kolegów ze Szwajcarii nad tworzeniem się zaćmy u nowo narodzonych cieląt [137,138].
Te dwa badania wyraźnie pokazują, że gdy ciężarne krowy są wypasane w pobliżu stacji bazowych telefonii komórkowej (zwanych również wieżami telefonii komórkowej), cielęta rodzą się z bardzo znacznie zwiększoną częstością występowania zaćmy. Z tych ustaleń wynika, że chociaż rozwijające się płody znajdują się bardzo głęboko w ciele matki i powinny być bardzo chronione przed ekspozycjami EMF, nie są tak chronione.
A ponieważ wytyczne bezpieczeństwa EMF w Szwajcarii są 100 razy bardziej rygorystyczne niż są wytyczne bezpieczeństwa w większości pozostałych krajów Europy, w USA, Kanadzie i większości pozostałych krajów świata, bardziej ogólne wytyczne bezpieczeństwa pozwalają na znacznie nadmierne ekspozycje i przenikanie skutków.
Twierdzenia przemysłu, że EMF o częstotliwości mikrofalowej działają tylko w zewnętrznych centymetrach ciała, są wyraźnie fałszywe.
Jak zatem zarówno konwencjonalne EMF o częstotliwości mikrofalowej, jak i promieniowanie 5G mogą działać głęboko w ciele? Można słusznie zauważyć, że efekty elektryczne EMF-ów aktywują czujnik napięcia, a bezpośrednie siły elektryczne są szybko tłumione w ciele.
Jak więc możemy uzyskać głębokie efekty?Myślę, że odpowiedzią jest to, że magnetyczne części EMF są znane od dziesięcioleci, aby przeniknąć znacznie głębiej niż części elektryczne. Pola magnetyczne wywierają siły na ruchome grupy naładowane elektrycznie rozpuszczone w fazach wodnych ciała i małe indywidualne ruchy naładowanych grup mogą regenerować pola elektryczne, które są zasadniczo identyczne z polami elektrycznymi oryginalnych EMF, niosąc tę samą częstotliwość i ten sam wzór pulsacji, choć z mniejszą intensywnością.
Komisja Europejska nie zrobiła nic, aby chronić obywateli Europy przed bardzo poważnymi zagrożeniami dla zdrowia, a amerykańskie FDA, EPA i National Cancer Institute nie zrobiły nic, aby chronić obywateli USA. Amerykańska FCC była jeszcze gorsza, działając z lekceważeniem dla naszego zdrowia. Pozwolę sobie zakończyć, jak następuje. Były pewne punkty w naszej historii, gdzie ludzie stanęli do silnych sił destrukcyjnych przeciwko temu, co często wydawało się być nie do pokonania.
Ci ludzie są najbardziej uhonorowanymi ludźmi w naszej historii. Ludzie, którym się to nie udało, są jednymi z najbardziej pogardzanych ludzi w naszej historii. Nie jestem pewien, czy historycy będą nas wspominać za 100 lat, czy nawet za 30 lat, biorąc pod uwagę kierunek, w którym zmierzamy. Ale jeśli tak się stanie, bądźcie pewni, że to są standardy, według których wszyscy będziemy oceniani…